24.08.2022 Agnieszka Czyżewska-Jacquemet „Ludzie, których miało nie być”

dsc 6436 kopiowanie 2022 08 24 204752

Latem 1938 roku z krajobrazu Lubelszczyzny zniknęło ponad sto prawosławnych obiektów sakralnych. Najczęściej były to małe wiejskie świątynie i kaplice powstałe staraniem samych parafian. Nie strawił ich ogień ani nie rozpadły się ze starości. Zostały rozebrane w ramach akcji polonizacyjno-rewindykacyjnej zorganizowanej przez polski rząd przy pomocy wojska i policji. Akcja burzenia cerkwi definitywnie rozchwiała i tak już nieidealne stosunki społeczne miedzy mieszkającymi na Podlasiu i Chełmszyźnie katolikami i prawosławnymi. Od tej pory każdy musiał określić, po której stronie stoi. Tragiczne skutki tego podziału najmocniej dały o sobie znać w latach wojny i tuż po niej. Do dzisiaj w wielu miejscach odczuwa się pustkę, która powstała po zburzeniu świątyń i odejściu ludzi, którzy w nich się modlili.

Fot. Grażyna Hankiewicz

Exit mobile version