Chełmscy policjanci zatrzymali wandala, który zniszczył meble w lokalu gastronomicznym i zaczepiał gości.
W ręce mundurowych wpadł też 33-latek, który groził 22-latce pobiciem i rzucił butelką w jej auto. Sprawcom grozi kara do 5 lat więzienia.
Najpierw 40-letni obywatel Ukrainy wszedł do lokalu i zaczepiał siedzących gości. Kiedy nie reagowali na jego zaczepki, swoją frustrację wyładował na krzesełkach, śmietniku i drzwiach. Badanie alkomatem wykazało ponad półtora promila alkoholu w jego organizmie. Straty oszacowano na 700 złotych.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło uszkodzenia samochodu oraz gróźb pobicia wobec 22-letniej kobiety. 33-letni mężczyzna rzucił w samochód szklaną butelką. Miał również grozić pobiciem właścicielce auta. Mężczyzna „wydmuchał” pół promila. Tłumaczył policjantom, że butelka wypadła mu z rąk, co go bardzo zdenerwowało i dlatego używał wulgaryzmów. Straty wyceniono na 2 tysiące złotych.
RyK/ opr. DySzcz