Wysoki mandat dla 22-latka, który na rondzie w Lublinie postanowił podriftować swoim BMW. W nocy z niedzieli (29.08) na poniedziałek (30.08) policjanci uczestniczący w akcji „Stop – drift” otrzymali sygnał o kierowcy, który zakłócał spokój mieszkańcom dzielnicy Kalinowszczyzna.
Auto co jakiś czas pojawiało się na rondzie Berbeckiego i tam kierowca próbował wprowadzać samochód w kontrolowany poślizg.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek w Sławatyczach Kolonii. 35-letni kierowca aresztowany
Policjanci postanowili poczekać na niego w sąsiedniej uliczce. Po kilku minutach BMW pojawiło się na rondzie. Kierowca wjechał na skrzyżowanie od strony ulicy Andersa, a następnie próbował driftu, który zakończył utratą panowania nad pojazdem. Za kierownicą siedział 22-latek. Został ukarany mandatem karnym w kwocie 1700 złotych oraz 6 punktami karnymi.
W miniony weekend policja przeprowadziła specjalną akcję, wymierzoną przeciwko kierowcom, którzy urządzali nocne brawurowe przejażdżki ulicami Lublina. Efekt to 115 ujawnionych wykroczeń i 36 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych.
PaSe / opr. AKos
Fot. i film KMP Lublin