Policja zatrzymała 24-letniego mieszkańca gminy Kazimierz Dolny podejrzewanego o serię podpaleń. To były strażak ochotnik.
O sprawie mówiliśmy kilka tygodni temu. W ciągu miesiąca doszło do wielu zagadkowych pożarów. Płonęły trawy i nieużytki rolne oraz pustostany. Do większości tych zdarzeń dochodziło w miejscowości Bochotnica. Na początku lipca spłonął nieużytkowany od lat pensjonat „Piast”, a potem budynki gospodarcze. Puławska policja od kilku tygodni prowadziła śledztwo w tej sprawie.
CZYTAJ: Kazimierz Dolny: Spłonął dawny pensjonat. Ponad 50 strażaków walczyło z ogniem [ZDJĘCIA]
Efektem tych działań jest zatrzymanie 24-letniego mieszkańca kazimierskiej gminy, który należał kiedyś do jednej z ochotniczych straży pożarnych. Do sądu trafił wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
ŁuG/ opr. DySzcz
Fot. archiwum