W II lidze piłkarskiej Motor Lublin przegrał na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie 1:2. Lubelski zespół objął prowadzenie po strzale Jarosława Szarka w 8. minucie. Gospodarze wyrównali po błędzie lubelskiej obrony i strzale Daniela Stanclika w 41. minucie. Ten sam zawodnik w 55 min. zdobył kolejnego gola z rzutu karnego.
Trener Stanisław Szpyrka podkreśli, że jego podopieczni powinni wygrać to spotkanie:
– Rozpoczęliśmy dobrze: strzelamy szybką bramkę, dominujemy na boisku, stwarzamy kolejne sytuacje. Po jednej z nich sędzia nie odgwizdał ewidentnego karnego dla nas. Niestety tracimy dwie bramki po dwóch błędach indywidualnych. Jedyne co mogę powiedzieć ze swojej strony to przeprosić kibiców, ponieważ nie było możliwości, by tego meczu nie wygrać, a mimo wszystko stało się inaczej.
Motor wciąż bez zwycięstwa. W dotychczasowych meczach lubelski zespół zdobył tylko 2 pkt.
Z kolei Wisła Puławy z wygrała z Radunią Stężyca 1:0. Bramkę strzelił Ednilson Furtado w 45 min. Trener Mariusz Pawlak uważa, że było to kluczowe dla losów meczu:
– Ta 45. minuta dała też moim zawodnikom wiarę w to, że ten mecz możemy wygrać. Jeden zespół walczył, drugi zespół też. Wie każdy, że punkty są ważne i chwała moim zawodnikom za to, że zostawili bardzo dużo zdrowia, bo z tym zespołem naprawdę trzeba dużo wybiegać, utrzymywać się przy piłce.
Wisła z 9 pkt zajmuje 2 miejsce w tabeli.
Wisła Puławy online / AR / opr. GRa
Fot. pixabay.com