Od początku sierpnia dyżurni ruchu sprawują nadzór nad ruchem pociągów na ponad 100-kilometrowej linii Lublin Północny – Łuków z nowego budynku lokalnego centrum sterowania (LCS) w Lubartowie.
CZYTAJ: Nowy budynek dla obsługi technicznej PKP Lubartów
Do nowego obiektu przeniesiono stanowiska dyżurnych ruchu wraz z nowoczesnymi urządzeniami sterowania ruchem, wybudowanymi już w 2017 roku, w ramach rewitalizacji odcinka Lubartów – Łuków.
– Wcześniej pracownicy PLK zajmowali przybudówkę dworca, która zostanie zlikwidowana w ramach planowanej przebudowy budynku – podkreśla Dyrektor PKP PLK Zakład Linii Kolejowych w Lublinie Andrzej Matysiewicz. – Zawarcie umowy nastąpiło 10 czerwca 2021 i 5 sierpnia tego roku już mogliśmy sterować całością obu linii Łuków – Lublin Północy – to jest ponad 100 km – z tego właśnie budynku. Całość zamontowanych urządzeń, oprócz stacji i przystanków, pozwala dyżurnym ruchu także na podgląd wszystkich przejazdów kategorii A. Natomiast pozostałe przejazdy posiadają podgląd i taką sygnalizację, która daje sygnał odbierany z danego przejazdu w momencie wystąpienia awarii.
– Budynek dworca kolejowego w Lubartowie będzie przechodził kompleksową modernizację – zapowiada Piotr Kaliszewski z Ministerstwa Infrastruktury. – W związku z tym, wymagane było przeniesienie urządzeń sterowania ruchem właśnie do tego budynku obok. Lokalne centrum sterowania posłuży PKP. Będzie ono przystosowane również do wzrostu natężenia liczby pociągów na linii kolejowej nr 30. To czeka na nas w przyszłości, ponieważ linia nr 30 zostanie zelektryfikowana. Lubartów rozwija się kolejowo.
– Kolej wraca do Lubartowa z ogromnym rozmachem – podkreśla starosta powiatu lubartowskiego, Ewa Zybała. – Poprosiliśmy o remont dworca i jest on w planie, ale wybudowany jest nowy budynek. Będzie elektryfikacja tej linii. Starostwo Powiatowe projektuje rondo przed dworcem PKP. Będzie rewitalizacja nie tylko dworca, ale także parkingów. W związku z tym, że za chwilę będzie budowała się „eska” (droga ekspresowa – przypis redakcji) i wiadomo, że ten ruch m.in. przez Niemce będzie ogromnie utrudniony, a i ceny paliwa też idą w górę, więc mieszkańcy chętnie z tych połączeń skorzystają.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Wizyta techniczna w PKP PLK
– Mamy nadzieję, że sterując tą linią, będziemy w stanie, jako spółka, przepuścić większą liczbę pociągów – zaznacza Matysiewicz. – Przepustowość tej linii to nie jest 20 czy 22 pociągi w ciągu doby. Jesteśmy w stanie puścić dużo, dużo więcej. Myślę, że ta linia jest w stanie przepuścić 60-70 pociągów.
– To jest dla nas bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia miasta – podkreśla Tadeusz Małyska, wiceburmistrz miasta Lubartów. – Spowoduje rozwój naszego miasta, poprawi bezpieczeństwo naszych mieszkańców. To wszystko, co jest realizowane w Lubartowie, zmierza w bardzo dobrym kierunku, by poprawić jakość życia i bezpieczeństwo mieszkańców.
CZYTAJ: Lubelskie: PKP PLK ogłosiły przetarg na budowę nowego przystanku i przebudowę trzech istniejących
W LCS Lubartów kolejarze śledzą kursowanie pociągów nie tylko na stacji Lubartów, ale też na stacjach Radzyń Podlaski, Bezwola, Parczew, Brzeźnica Bychawska, Bystrzyca koło Lublina oraz wszystkich przystankach osobowych na linii Lublin Północny – Łuków. Całość inwestycji to koszt 4,7 mln zł. Zadanie zostało zrealizowane ze środków własnych PLK.
JPi / opr. KB
Fot. Jerzy Piekarczyk