Honorowym obywatelem Wąwolnicy zostanie dziś (15.08) ksiądz infułat Jan Pęzioł. Tytuł zostanie nadany pośmiertnie podczas mszy świętej w Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej, z którą związany był duchowny.
– To postać bardzo ważna dla naszej miejscowości i pielgrzymów, którzy tu przybywali właśnie dla niego – mówi Wiesława Dybała z Regionalnego Towarzystwa Przyjaciół Wąwolnicy. – Był człowiekiem bardzo otwartym, spontanicznym. Potrafił w wielu sprawach po prostu doradzić. Ludzie mieli do niego zaufanie i – tak jak to w ostatnich latach się uwidoczniło – ludzie z całej Polski przyjeżdżali do księdza infułata do spowiedzi. Poza tym jego lata na emeryturze to po prostu posługa egzorcysty. Mnóstwo ludzi korzystało z jego pracy.
– Ksiądz Jan był postacią wybitną i bardzo mocno odcisnął piętno na naszej lokalnej społeczności, ale nie tylko – zaznacza wójt gminy Wąwolnica Marcin Łaguna. – Był znany tak naprawdę w całej Polsce ze swojego charyzmatu, z bardzo pozytywnego wpływu na wiernych tutaj przybywających. Bardzo pieczołowicie odnotowywał cuda, które dokonywały się w naszym sanktuarium. Na przestrzeni lat osobiście obserwowałem wielką wdzięczność, jaką przybywający pielgrzymi mieli dla księdza.
Uroczyste nadanie tytułu Honorowego Obywatela Gminy Wąwolnica nastąpi podczas mszy świętej o godzinie 12.00.
Ksiądz Infułat Jan Pęzioł zmarł w grudniu ubiegłego roku. Miał 90 lat.
ŁuG / opr. WM
Fot. archiwum