Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) nie widzi bezpośredniego zagrożenia w ukraińskiej elektrowni atomowej w Enerhodarze, po tym, jak władze Ukrainy poinformowały agencję, że pomiary promieniowania pozostają na normalnym poziomie – oświadczył we wtorek w siedzibie organizacji w Wiedniu szef MAEA Rafael Grossi. W piątek (05.08) i sobotę (06.08) wojska rosyjskie ostrzelały teren elektrowni.
CZYTAJ: Ukraina/ Enerhoatom: Rosja zaczęła przyłączać Zaporoską Elektrownię Atomową do swojej sieci
– Na podstawie informacji przekazanych przez Ukrainę eksperci MAEA ocenili, że w wyniku incydentu nie ma bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa jądrowego – powiedział dyrektor generalny Grossi.
Dyrektor Grossi ponownie wyraził swoje poważne zaniepokojenie sytuacją w Zaporoskej Elektrownia Jądrowej oraz podkreślił, że wszelkie działania wojskowe zagrażające bezpieczeństwu jądrowemu muszą się zakończyć. Ponownie zaznaczył potrzebę jak najszybszego udania się do elektrowni misji ekspertów MAEA, aby pomóc w ustabilizowaniu sytuacji w zakresie bezpieczeństwa jądrowego.
MAEA jest w ścisłym kontakcie z władzami Ukrainy i nadal monitoruje sytuację w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony – zaznaczył dyrektor Grossi.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres nazwał ostrzał elektrowni „samobójczym” i również zaapelował o dostęp międzynarodowych ekspertów do terenu elektrowni.
PAP / RL/ opr. AKos
Fot. PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT