Mateusz Morawiecki: Ideały Solidarności są żywe w polityce rządu

mid 22831264 2022 08 31 155406

– Dziś ideały Solidarności są żywe w naszej polityce; zgodnie z dewizą prezydenta Lecha Kaczyńskiego staramy się pomagać tym najsłabszym, bo państwo powinno w czasach próby stać przede wszystkim przy tych, którzy potrzebują pomocy najbardziej – mówił premier Mateusz Morawiecki w środę (31.08) w Gdańsku.

Szef rządu bierze udział w obchodach 42. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych i w konsekwencji powstania NSZZ „Solidarność”. Podczas wystąpienia zwracał uwagę, że wielka, szeroko zakrojona polityka społeczna, „polityka solidarnościowa dziś zmieniła oblicze Rzeczypospolitej”. – Dziś tamte ideały, ideały Solidarności są żywe w naszej polityce – mówił.

CZYTAJ: Premier Morawiecki: Musimy zmienić mechanizm kształtowania cen energii

Premier zaznaczył, że obecnie przeżywamy największy kryzys od co najmniej 30 lat. – Kryzys bezpieczeństwa, kryzys geopolityczny, kryzys ekonomiczny, kryzys energetyczny. Na prawdę punkt zwrotny przynajmniej w gospodarczej historii świata, o ile nie po prostu w historii świata – przyznał.

 

Jak dodał, zgodnie z dewizą prezydenta Lecha Kaczyńskiego „staramy się pomagać tym najsłabszym”. – Bo właśnie państwo powinno w czasach próby stać przede wszystkim przy tych, którzy potrzebują pomocy najbardziej – powiedział.

W tym kontekście przypomniał, że w tym roku rząd wielokrotnie obniżył podatki, wprowadził stawkę godzinową płacy minimalnej, która obecnie – mówił – jest netto ponad dwa razy wyższa niż siedem lat temu. – Podobnie średnia płaca wynosiła poniżej 4 tys. zł, dzisiaj jest znacznie powyżej 6 tys. zł – mówił. Wskazywał też na programy społeczne i niskie bezrobocie. – To jest wszystko efekt współpracy z Solidarnością – stwierdził szef rządu.

Premier zwracając się do związkowców, uczestników wydarzeń 1980 roku powiedział, że wielokrotnie słyszał słowa, iż „Solidarność wówczas wydobywała z nas wszystkich to, co najlepsze”. – Niech tak będzie i dzisiaj. Niech Solidarność wydobywa z nas nadal to, co najlepsze – mówił.

– Dziękuję Solidarności, dziękuję wszystkim ludziom tamtej epoki za wywalczenie naszej solidarności, naszej wolności i naszej niepodległości. Cześć i chwała bohaterom – powiedział premier.

Po transformacji i odzyskaniu niepodległości władcy III RP schowali ideały „Solidarności” do szuflady

– Po transformacji ustrojowej i odzyskaniu niepodległości władcy III RP schowali ideały „Solidarności” do szuflady; takie wartości jak prawa pracownicze czy solidarność międzypokoleniowa nie przebijały się – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas obchodów 42 rocznicy podpisania porozumień sierpniowych.

– Już w czasie czarnej nocy stanu wojennego na ulice wielu miast Polski na wezwanie „Solidarności” wyszli Polacy. Wyszli szczególnie tłumnie; wyszli, żeby zamanifestować tę pierwszą, trwającą w czasie stanu wojennego rocznicę tych wielkich dni nadziei i chwały. Władza komunistyczna postanowiła się z tymi marzeniami, z tą pamięcią, bezwzględnie rozprawić. Szczególnie krwawa rozprawa miała miejsce na moim rodzinnym Dolnym Śląsku podczas wielkiej demonstracji w Lubinie – demonstracji, podczas której władza zdecydowała się użyć broni przeciwko narodowi. Zginęli wtedy nasi bohaterowie „Solidarności” – Michał Adamowicz, Andrzej Trajkowski i Mieczysław Poźniak – cześć ich pamięci” – przypomniał podczas wystąpienia premier.

Morawiecki stwierdził także, że „do prawdziwego aktu oskarżenia” odpowiedzialnych „nigdy nie doszło”. – Pamiętajmy o tamtych dniach, pamiętajmy o Lubinie. Ale „Solidarność| to nie tylko historia. Tak chcieli zrobić władcy III Rzeczypospolitej bardzo szybko po transformacji, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i wolności. Ideały „Solidarności” schowano do szuflady. Prawa pracownicze, prawo pracy – różnego rodzaju umowy, wynagrodzenia, ale także solidarność międzypokoleniowa – to były hasła, wartości i idee, które nie przebijał się w latach dziewięćdziesiątych i jeszcze później przez wszystkie rządu w należyty sposób – ocenił premier.

– Myślę, ze trzeba oddać hołd rządom PiS – tym krótkim, w latach 2005-2007 i później, od 2015, kiedy doszło do odwrócenia pewnych schematów i pozbycia się tej złej woli lub braku woli zmiany ówczesnej rzeczywistości i wsłuchania się w głos Polaków, głos ludzi pracy – dodał premier.

Walka na Ukrainie musi zakończyć się zwycięsko – podobnie jak walka robotników w 1980 r.

– Walka na Ukrainie musi zakończyć się zwycięsko – podobnie jak walka robotników w 1980 roku – mówił w środę  premier Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ: Premier Morawiecki: Ukraina w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa udowadnia, że jest prawdziwie niepodległa

Jak podkreślił w swoim wystąpieniu Morawiecki, że „tak, jak wtedy w 1980 r. rozpoczęte zostało dzieło zrzucania kajdanów niewoli Rosji sowieckiej – tak dziś trzeba też wspomnieć w tym momencie o innych, naszych bohaterach współczesności, o ukraińskich żołnierzach, cywilach, którzy walczą o wolność na Ukrainie, o wolność waszą i naszą”.

– Tak jak nasi robotnicy wywalczyli wolność wtedy, przed 42 laty, tak dzisiaj żyjemy także w punkcie zwrotnym historii współczesnej, bo Ukraina nie może paść, ich walka musi być zwycięska. To dlatego Polska, Polacy, rząd polski, społeczeństwo polskie robi wszystko, aby naszym sąsiadom w tej walce pomóc. Ta walka musi zakończyć się zwycięsko – tak jak robotników w 1980 roku – podkreślał szef rządu.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. PAP/Adam Warżawa

Exit mobile version