Na zajęciach poznają m.in. kulturę, historię i literaturę Ukrainy. W Lublinie powstaje Ukraińska Szkoła Sobotnia

crayons g0ee0f0303 1920 2022 08 23 181219

Sobotnia Szkoła Ukraińska to nowa inicjatywa Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza. Podczas zajęć w placówce dzieci będą m.in. poznawać ukraińską kulturę.

Szkoła ma zostać otworzona na początku września, ale pomysł już cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem.

– Będziemy realizować program uzupełniający dla dzieci i młodzieży z Ukrainy, którzy znaleźli się w Lublinie – mówi prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza oraz proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie, ksiądz Stefan Batruch. – Część z nich korzysta w nauki w szkołach lubelskich, część prawdopodobnie realizuje program szkoły ukraińskiej online. W związku z tym chcielibyśmy im przekazać ważne informację dotyczące kwestii językowych, ale i kwestii dotyczących historii, kultury Ukrainy. Niektóre wywołają w nich ciekawość, zainteresowanie, pomoże im spojrzeć na te aktualne wydarzenia trochę z innej perspektywy. Chcielibyśmy w nich wzbudzić poczucie dumy z osiągnięć, które ma Ukraina w przeszłości i teraźniejszości, żeby trochę zrównoważyć ich stan emocjonalny wywołany obecną, bardzo trudną, sytuacją spowodowaną wojną ze strony Rosji wobec Ukrainy.

– Mamy 4 grupy wiekowe – mówi Oksana, koordynatorka szkoły ukraińskiej w Lublinie. – Pierwszą grupą to grupa przedszkolna, w której będziemy uczyć ich zasad cyrylicy, kultury poprzez bajki, książki, spacery, gry. Druga grupa to dzieci w wieku 8-10 lat. Z nimi będą prowadzone zajęcia z języka ukraińskiego. Bo każda grupa będzie miała zajęcia z języka ukraińskiego, literatury i historii. W starszych grupach również będą zajęcia z geografii. W trzeciej grupie będą dzieci w wieku 11-13 lat. Chcemy ich zaangażować w działalność społeczną, żeby poznali np. co to jest wolontariat na rzecz mniejszości, uchodźców. Czwartą grupa to młodzież w wieku 14-17 lat i z nimi chcemy współpracować na zasadach partnerskich, aby oni tworzyli tę szkołę, żeby wspierali grupy młodsze. Dla nich również będziemy organizowali zajęcia bardziej projektowe, żeby mogli rozwijać swoje inicjatywy, pasje, próbować siebie w różnych rzeczach, zwłaszcza jak mamy teraz w listopadzie festiwal „Ukraina w centrum Lublina”. Chcemy ich zaangażować do organizacji, tworzenia tego festiwalu.

CZYTAJ: Rusza Ukraińska Szkoła Sobotnia. Ma pomagać dzieciom ukraińskich uchodźców poznawać własną kulturę

– Uważam, że to utrzymanie kontaktu ze swoją etniczną grupą, znajomość języka i kultury jest bardzo ważne – mówi Nastka Kędzierska. – W domu rodzinnym rozmawiamy po ukraińsku, ale nie jest to wystarczające. Dzieci poznały na pewnym poziomie język i też nauczyły się pisać i czytać. Zdaje sobie sprawę, że wychowanie dzieci w rodzinie to jedno, ale one potrzebują też środowiska, odpowiednich nauczycieli. Jeżeli informacja pochodzi od kogoś innego niż rodzica, to inaczej jest ona odbierana. Bardzo tego potrzebowaliśmy, czekaliśmy na to.

– Rodzice, którzy zgłaszają swoje dzieci chcą tego miejsca dla dzieci, ale i dla siebie. Dla nas jest to również bardzo ważne, żeby rodzice uczestniczyli w życiu szkoły. Oni się zgłaszali kto może uczestniczyć w przygotowaniach jakichś wydarzeń szkolnych przygotowania warsztatów. Również zgłosiło się sporo nauczycieli. Będziemy prowadzić spotkania kwalifikacyjne, żeby zebrać najlepszych nauczycieli, którzy mogą dzieci zainteresować, zachęcić – dodaje Oksana.

– Przede wszystkim chcielibyśmy, żeby dzieci i młodzież poznali kulturę ukraińską od jak najlepszej strony. Żeby mogli dzięki temu w taki spokojny sposób rozmawiać ze swoimi rówieśnikami z Polski. Żeby nie mieli kompleksów, a mieli poczucie własnej godności i wartości. To nie chodzi o sztuczne wytwarzanie poczucia tożsamości, ale po to, żeby mieli argumenty w rozmowach, w spotkaniach ze swoimi rówieśnikami z Polski i mogli im pokazać z jak najlepszej strony, żeby też wywołać w nich zainteresowanie. Żeby ten pobyt dzieci i młodzieży ukraińskiej w Polsce, czy w Lublinie nie był zamkniętym środowiskiem, ale żeby pobudzało to do zainteresowania, do współpracy, współdziałania nowego pokolenia Polaków i Ukraińców – tłumaczy ks. Stefan Bartuch.

– Mam jeszcze takie marzenie, żeby zorganizować grupy dla rodziców, aby ich wspierać. Żeby oni również mogli zintegrować się z tym społeczeństwem. Również bardzo mi zależy na tym, żeby osoby, które przyjechały tutaj nie tylko integrowali się z Ukraińcami, ale i z Polakami. Nie tylko chcemy zachować tę kulturę wśród Ukraińców, ale pokazać tę kulturę Polakom. Ja jestem za tym, żeby dzieci mogły się komunikować, poznawać, ale nie chcę tworzyć między dziećmi jakiejś rywalizacji. Oni powinni robić to co im się podoba. Naszym głównym zadaniem jest to, żeby dzieci chciały przychodzić do szkoły – wyjaśnia Oksana.

Zajęcia będą odbywać się w soboty od 10.00 do 13.00 na terenie Zespołu Szkół nr 12 przy ulicy Sławinkowskiej 50 w Lublinie.

Opłata miesięczna dla ukraińskich uchodźców wynosi 90 zł.

Patronem Szkoły jest profesor Michał Łesiów, który był wybitnym językoznawcą – dialektologiem, historykiem języka i kultury ukraińskiej, twórcą ukrainistyki lubelskiej, cenionym pedagogiem oraz orędownikiem współpracy polsko-ukraińskiej.

LilKa / opr. AKos

Fot. pixabay.com

Exit mobile version