„Pisarz musi mieć swoje miejsce”, powtarzał I.B. Singer. W „Nie tylko rozrywkowej niedzieli radiowej” przypomnimy o tym, że Lublin jest jednym z takich miejsc dla Julii Hartwig. Od kilku lat w dniu urodzin poetki Joanna Zętar z Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN” organizuje spacery jej lubelskimi śladami. Po raz piąty spacer odbędzie się dziś wieczorem. Zaprosimy na niego w „Nie tylko rozrywkowej niedzieli radiowej”
Wrócimy też do spotkania z Julią Hartwig, jakie odbyło się w Liceum im. Unii Lubelskiej, podczas którego opowiadała m.in. o szkole, Józefie Czechowiczu i o tym, że człowiek nie może żyć bez sprzeczności.
Przywołamy fragmenty spotkania na temat Isaaca Bashevisa Singera, jakie odbyło się w Teatrze Starym w Lublinie. O pisarzu rozmawiali Monika Adamczyk-Garbowska, Agata Tuszyńska, Witold Dąbrowski i Jerzy Sosnowski.
Dzienniki pisarzy to prawdziwa polska specjalność. Dąbrowska, Iwaszkiewicz, Gombrowicz, Białoszewski to kanon nie tylko dzienników, ale w ogóle literatury polskiej. Kiedyś dzienniki były ucieczką od oficjalnego życia literackiego i politycznego, w dzienniku, który często nie miał ujrzeć światła dziennego za życia autora można było pisać prawdę o sytuacji politycznej. Dziś już można pisać co się chce, dziennik jednak nadal kusi. Dzienniki znanych pisarzy stają się przebojami wydawniczymi. Czemu dzienniki są tak popularne? Wrócimy do spotkania w Teatrze Starym, podczas którego gośćmi Grażyny Lutosławskiej byli prof. Jerzy Jarzębski i Paweł Rodak.
W cyklu Alfabet lubelski wrócimy do hasła U jak ukraiński teatr.
Przypomnimy też 300 odcinek słuchowiska Bazarek, w którym bohaterowie wybierają się do teatru.
Na zdj. Zaułek Hartwigów, fot. Joanna Zętar