Lubelskie kuratorium szacuje, że pierwszego września naukę w szkołach rozpocznie ok. 9 tys. uczniów z Ukrainy, czyli mniej więcej tyle, ile kształciło się ich pod koniec zeszłego roku szkolnego. Samorządy zapowiadają, że są przygotowane na ewentualny wzrost liczby chętnych.
„Pod koniec czerwca w lubelskich szkołach było ponad 9 tys. uczniów z Ukrainy. Spodziewamy się, że od nowego roku szkolnego nie będzie ich mniej. Można szacować, że ta liczba będzie kształtować się na podobnym poziomie. Przed zakończeniem roku szkolnego dyrektorzy starali się uzyskać takie informacje, ale często ukraińscy rodzice nie wiedzieli, jak będzie wyglądała sytuacja na froncie walk. Ogromna część deklarowała, że będzie chciała, aby dzieci dokończyły naukę w Polsce” – powiedziała dyrektor Wydziału Pragmatyki Zawodowej i Analiz w Kuratorium Oświaty w Lublinie Jolanta Misiak.
CZYTAJ: Mariusz Banach o integracji uczniów polskich i ukraińskich: Ma wymiar wychowawczy
Według szacunków ok. 3 tys. uczniów może rozpocząć naukę od września w placówkach oświatowych w Lublinie.
„Liczba ta określona została na podstawie danych z minionego roku szkolnego oraz na podstawie aktualnego zainteresowania zapisami do szkół. Rekrutacja do szkół podstawowych uczniów z Ukrainy trwa do 31 sierpnia, więc ich liczba systematycznie wzrasta. Na początku września dowiemy się, ilu uczniów z Ukrainy rozpocznie naukę w lubelskich szkołach” – wyjaśnił zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty i wychowania Mariusz Banach.
Dodał, że w ostatnim tygodniu nauki roku szkolnego 2021/2022 do szkół prowadzonych przez miasto uczęszczało 1311 osób z Ukrainy, w tym 268 do oddziałów przygotowawczych.
„Miasto Lublin jest przygotowane do przyjęcia i kształcenia nawet znacznie większej liczby wychowanków i uczniów będących uchodźcami z Ukrainy” – przekazał zastępca prezydenta.
CZYTAJ: Lublin szykuje się na większą liczbę uczniów z Ukrainy
Do czerwca w szkołach prowadzonych przez ratusz funkcjonowało łącznie 13 oddziałów przygotowawczych na poziomie szkół podstawowych i ponadpodstawowych.
„Dotychczasowe doświadczenia placówek prowadzonych przez miasto Lublin potwierdzają zasadność kształcenia włączającego dzieci uchodźczych do grup i oddziałów ogólnodostępnych, na etapie szkoły ponadpodstawowej niezbędne jest w pierwszej kolejności uczęszczanie do oddziałów przygotowawczych. Dają one szansę szybkiej i intensywnej nauki przede wszystkim języka polskiego, którego znajomość jest niezbędna do kształcenia się w szkołach ponadpodstawowych” – przekazał Mariusz Banach.
Rzecznik Urzędu Miasta Chełma Damian Zieliński przekazał, że liczba uczniów z Ukrainy prawdopodobnie będzie kształtować się od września na podobnym poziomie co wcześniej.
CZYTAJ: Mariusz Banach: Dla nowych uczniów z Ukrainy nie zabraknie miejsc w systemie lubelskiej oświaty
„Nie obserwujemy znaczącego wzrostu dzieci z Ukrainy, które miałyby rozpocząć naukę w nadchodzącym roku szkolnym w Chełmie. Większość uczniów pobierała edukację w chełmskich szkołach już wcześniej, dlatego zostaną przydzieleni do klas programowych. Na ten moment nie ma potrzeby tworzenia oddziałów przygotowawczych. Jeżeli jednak taka konieczność by zaistniała, oczywiście jesteśmy na to przygotowani” – wyjaśnił rzecznik.
Zieliński podał, że w chełmskich placówkach oświatowych uczy się 219 osób z Ukrainy.
„Dzieci kształcą się w zasadzie w każdej z jednostek, choć najwięcej dzieci uczy się w szkole podstawowej nr 7. Jest to dokładnie 99 osób” – poinformował rzecznik.
RL / PAP / opr. WM
Fot. pixabay.com