Ostatni dzwonek dla kierowców na redukcję punktów karnych. 17 września wchodzą w życie nowe przepisy

people g5d1763163 1920 2022 08 16 171411

Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego mają ostatnie wolne miejsca na kursy redukujące punkty karne. Kierowcy szturmują WORD-y – chcą zdążyć przed 17 września, bo tego dnia wejdą w życie nowe przepisy prawa drogowego.

Co zmieni się po tej dacie? To ostatni dzwonek dla kierowców na redukcję punktów karnych na dotychczasowych zasadach. Za miesiąc kursy będą organizowane, ale zdecydowanie rzadziej. Będą też dłuższe i droższe. Chętnych już jest wielu, a to dopiero początek gorącego okresu – przyznaje Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w Chełmie. – Kiedyś na kurs zgłaszało się 5-10 osób, w tej chwili obserwujemy podwójny wzrost. Na ostatnim kursie mieliśmy ponad 20 osób. Co najmniej raz w tygodniu robimy teraz takie kursy. Jest to podyktowane zmianą przepisów i niestety punktów w ilości 6 nie będzie można już redukować.

CZYTAJ: Masowe zapisy na kursy redukujące punkty karne. Powodem zmiana przepisów

Według obowiązujących przepisów każdy kierowca może raz na pół roku zdjąć ze swojego konta sześć najstarszych punktów karnych. Kurs polega na spotkaniu z psychologiem i policjantem, a wszystko zajmuje 6 godzin lekcyjnych.

– To się zmieni od 17 września – przypomina Jakub Jankowski z Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy w Lublinie – Kiedy kierowca przekroczy 24 punkty karne, będzie mógł odbyć takie szkolenie. Będzie ono 4-dniowe. Dopiero po takim szkoleniu te punkty karne będą mu zdejmowane, natomiast te punkty można „gromadzić” w ciągu 24 miesięcy. Po zredukowaniu tych punktów karnych, jeśli kierowca ponownie zdobędzie te 24 punkty, będzie musiał ponownie zdawać egzamin na prawo jazdy. Także zmienia się to na niekorzyść osób popełniających te wykroczenia, ale na korzyść jeśli chodzi o bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

Tych korzyści nie kwestionują lubelscy kierowcy. Zwracają tylko uwagę, że automatyczne kasowanie punktów po 24 miesiącach, a nie po 12 jak dotychczas, może wielu osobom uniemożliwić normalne funkcjonowanie: – To za długi okres. Teraz szybko można je złapać. Rok czasu było w miarę, przecież niektórzy żyją z prawa jazdy, mają z tego zarobek. Tracąc prawo jazdy, nie mają dochodu i nie mają z czego żyć – podkreślają kierowcy.

Oficer prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie nadkomisarz Andrzej Fijołek ma dla kierowców jeszcze jedną złą informację: od 17 września po raz kolejny w tym roku zmieni się taryfikator. Tym razem w górę pójdą przede wszystkim stawki punktów karnych: – Maksymalnie będzie można uzyskać jednorazowo 15 punktów karnych, a więc jeżeli będziemy popełniać takie wykroczenia, jak nieustępowanie pierwszeństwa pieszemu – 15 punktów, wyprzedzamy na przejściu dla pieszych – także 15, jedziemy w stanie nietrzeźwości – 15 punktów, ale też sama jazda po użyciu alkoholu, poniżej 0,5 promila – też 15 punktów.

Redukcja punktów karnych będzie więc dla większości kierowców jedyną deską ratunku, za którą trzeba będzie zapłacić więcej niż dotychczas. Cena kursu wzrośnie do 500 złotych. Teraz w Lublinie czy w Chełmie to wydatek 330 zł.

Z danych Ministerstwa Infrastruktury wynika, że każdego roku do kursu reedukacyjnego przystępuje około 15,5 tys. kierowców. Już wiadomo, że ten rok będzie rekordowy.

CZYTAJ: Będzie łatwiej. Rząd pracuje nad zmianami w prawie budowlanym

FiKar/ opr. DySzcz

Fot. pixabay.com

Exit mobile version