Policja ukraińska rozbiła grupę oszustów, którzy, udając wolontariuszy, wwozili do kraju samochody jako pomoc humanitarną dla ukraińskiej armii, a następne je sprzedawali – poinformowała we wtorek (08.09) ukraińska policja na swojej stronie internetowej.
CZYTAJ: Dorohusk: kradzione samochody przechwycone na granicy
Śledztwo wykazało, że mieszkaniec miasta Dniepr w środkowo-wschodniej części kraju oraz jego wspólnicy wyjeżdżali za granicę i jako „wolontariusze” wwozili do Ukrainy otrzymane w ramach pomocy humanitarnej samochody, po czym je sprzedawali.
ZOBACZ: Kolejki na granicy i w urzędach. Ukraińcy na potęgę kupują samochody w Polsce
W sumie oszuści wwieźli 135 pojazdów. W ramach śledztwa przedstawiciele organów ochrony prawa kupili od nich w Dnieprze trzy auta, ale sprawcy działali też w obwodach iwanofrankowskim i lwowskim na zachodzie kraju.
Policja przeprowadziła 30 rewizji i znalazła u członków grupy 33 samochody.
Sprawcom grozi do 7 lat więzienia za bezprawne wykorzystywanie pomocy humanitarnej w celu czerpania zysku.
RL/PAP/ opr. KB
Fot. Policja Ukraińska FB