W Sądzie Apelacyjnym w Lublinie ma się rozpocząć proces w sprawie Dariusza Ch. – myśliwego z Kluczkowic, który śmiertelnie postrzelił 16-letniego chłopca z Kazachstanu. Wcześniej Sąd Okręgowy skazał mężczyznę na 6 lat bezwzględnego pozbawienia wolności i nakaz zapłaty 25 tysięcy złotych nawiązki. Oskarżony nie zgadza się z tą decyzją. Z kolei prokuratura domaga się surowszej kary.
CZYTAJ: Tragedia w Kluczkowicach. Dwaj mężczyźni zatrzymani w sprawie śmiertelnego postrzelenia 16-latka
CZYTAJ: Śmiertelne postrzelenie 16-latka w Kluczkowicach. Myśliwy usłyszał wyrok
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło na początku listopada 2020 roku w sadzie niedaleko internatu Zespołu Szkół Zawodowych w Kluczkowicach. Dariusz Ch. wraz ze znajomym pojechali tam samochodem, polowali na dziki. Oskarżony twierdzi, że był przekonany, że mierzy do zwierzęcia. Strzelił do 16-letniego chłopca. Nastolatek zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Sąd Okręgowy w Lublinie stwierdził, że nie było to zabójstwo, a nieumyślne spowodowanie śmierci, dlatego wymierzył oskarżonemu karę 6 lat więzienia. Prokurator domaga się zmiany wyroku i uznania Dariusza Ch. za winnego zabójstwa i wymierzenie mu za to 15 lat więzienia. Z kolei obrońca Dariusza Ch. zaapelował o łagodniejszy wyrok dla myśliwego i chce zmniejszenia kary z sześciu lat na rok i sześć miesięcy więzienia. Obrońca chce także uniewinnienia oskarżonego od zarzutu nieudzielenia pomocy postrzelonemu 16-latkowi. Jeśli sąd przychyli się do tego wniosku, Dariusz Ch. będzie już mógł wyjść na wolność.
RyK / opr. WM
Fot. archiwum