Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował do ONZ i Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) o pilne skierowanie misji do kontrolowanej przez siły rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy.
CZYTAJ: Ukraina/ Enerhoatom: Rosja zaczęła przyłączać Zaporoską Elektrownię Atomową do swojej sieci
Kułeba poinformował w czwartek (11.08), że dzień wcześniej skierował w tej sprawie pisma do sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa i dyrektora MAEA Rafaela Grossiego – pisze Interfax-Ukraina.
Misja pod kierownictwem MAEA i z udziałem wojskowych ekspertów ONZ miałaby ocenić zagrożenie dla bezpieczeństwa jądrowego związane z przejęciem obiektu przez siły rosyjskie – dodał szef ukraińskiej dyplomacji. Minister zaznaczył, że misja powinna przybyć na teren elektrowni wyłącznie przez kontrolowane przez Kijów terytorium ukraińskie.
Kułeba podczas konferencji prasowej powiedział, że „Rosjanie faktycznie przekształcili największą elektrownię atomową Europy w bazę wojskową i narażają na niebezpieczeństwo cały kontynent”.
CZYTAJ: Ukraina: w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej należy ustanowić reżim demilitaryzacji
Ukraiński koncern Enerhoatom poinformował w niedzielę (07.07), że Zaporoska Elektrownia Atomowa została w sobotę (06.08) wieczorem po raz kolejny ostrzelana rosyjskimi rakietami. Jak dodano, trafiono bezpośrednio obok przechowalnika wykorzystanego paliwa jądrowego. Według Enerhoatomu wskutek ostrzałów uszkodzono trzy czujniki monitoringu promieniowania wokół przechowalnika.
5 sierpnia odnotowano dwa ataki. Doszło do uszkodzenia stacji azotowo-tlenowej. Enerhoatom określił działania sił rosyjskich jako prowokację.
RL/PAP/ opr. KB
Fot. FB