GreenZero Park ma powstać w powiecie kraśnickim. Inwestycję ma wyróżniać samowystarczalność energetyczna, energia do produkcji przemysłowej będzie pozyskiwana z paneli fotowoltaicznych.
GreenZero Park ma być neutralnym klimatycznie parkiem przemysłowym, rolniczym i naukowym. Koszt jego powstania to 5 miliardów złotych.
– To pierwsza taka inwestycja na świecie – zapowiada Paweł Kobylarz z Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. – W planach jest postawienie kilku punktów farm fotowoltaicznych, które razem będą miały moc jednej z największych w Polsce elektrowni słonecznych i wiatrowych. To niewątpliwie będzie wyróżniać ten park. Poza tym główna idea jest taka, by dbać o środowisko, ograniczyć emisję CO2 do atmosfery. W ten sposób właśnie to realizujemy. Koordynatorem działań jest Fundacja GreenZero, która chce działać na całym świecie. Nie ograniczają się tylko do Polski. W Polsce natomiast chcą ulokować tę inwestycję, która ma być pierwszą tego typu inwestycją na całym świecie.
– Przyświeca nam cel zeroemisyjnej produkcji przemysłowej – tłumaczy Romuald Bogusz z firmy Polish Wind Power należącej do Fundacji GreenZero. – Przyprowadziliśmy tę ideę inwestycyjną do Kraśnika kilka miesięcy temu. Idea zeroemisyjnej produkcji przemysłowej to cel, który nam przyświeca. Znaleźliśmy partnerów ze Stanów Zjednoczonych i Europy, którzy docenili walory strefy inwestycyjnej w Kraśniku. Świetnie przygotowany teren, świetni ludzie, świetne rozumienie rzeczy, doskonałe położenie, blisko Lublina. Okazuje się, że nasi partnerzy, inwestorzy z gmin Zero Foundation widzą ogromny potencjał, aby w strefie kraśnickiej powstał obszar przemysłowy, w którym będziemy lokować inwestycje w najnowszych technologiach, które nie produkują emisji i używają energii odnawialnej.
– W planach jest m.in. budowa walcowni stali nierdzewnej – dodaje Bogusz. – To walcownia blach nierdzewnych na zimno, która miałaby funkcjonować w oparciu o energię odnawialną. W Europe i na świecie bardzo dużo mówi się o tym, że musimy przetransformować naszą rzeczywistość przemysłową i korzystać ze źródeł odnawialnych, dbać o środowisko. Walcownia blach nierdzewnych na zimno ma być tym przykładem, że potrafimy produkować zgodnie z wymogami ochrony środowiska.
– Inwestor przewiduje również produkcję materiałów nanotechnologicznych – mówi prorektor ds. ogólnych i rozwoju Politechniki Lubelskiej, dr hab. inż. Dariusz Czerwiński. – Co do form, to faktycznie inwestor przewiduje trochę więcej, bo m.in. transport, inteligentne zarządzanie, wytwarzanie energii elektrycznej i nanotechnologie. Jeżeli chodzi o nanotechnologie, inwestor jest zainteresowany wytwarzaniem inteligentnych źródeł światła i ogrzewania, które byłyby zintegrowane.
– Politechnika będzie stanowiła wsparcie technologiczne dla powstającego parku – dodaje prorektor Czerwiński. – Cała uczelnia, w tym nasi naukowcy, będzie stanowiła wsparcie technologiczne dla inwestycji, czyli nauka plus tzw. PoC, czyli proof of concept, wytworzenie demonstratora, a potem już inwestor zdecyduje, co dalej chciałby z tym robić.
Włodarze miasta Kraśnik oraz gminy wiejskiej Kraśnik przyznają, że powstanie parku to duża szansa na rozwój. Inwestorzy zakładają utworzenie początkowo ok. 300 miejsc pracy. – Każde miejsce pracy w naszym regionie jest cenne – uważa wójt gminy wiejskiej Kraśnik Mirosław Chapski. – Każde miejsce pracy jest bardzo ważne, dlatego że jesteśmy gminą okołomiejską, gminą, gdzie coraz mniej ludzi pracuje w rolnictwie, zresztą to rolnictwo w tej chwili balansuje. Dlatego też tego typu miejsca pracy dają stabilizację, gwarancję utrzymania.
List intencyjny w sprawie powstania GreenZero Park na terenie powiatu kraśnickiego podpisali przedstawiciele samorządów z tego terenu, a także Urzędu Marszałkowskiego, Fundacji GreenZero oraz Politechniki Lubelskiej.
GreenZero Park ma powstać zarówno na terenie miasta Kraśnik, jak i gminy wiejskiej Kraśnik. Pierwsze prace mogą rozpocząć się w ciągu najbliższych 3-4 lat.
MaK / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki