Pod Wasylówką w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy zgromadziło się już 2,5 tys. samochodów z cywilami, którzy od kilku dni oczekują na ewakuację z terenów okupowanych przez wojska rosyjskie; wróg nie pozwala im jednak wyjeżdżać, traktując ludzi jak żywe tarcze – zaalarmował we wtorek (02.08) mer Wasylówki Serhij Kaliman.
CZYTAJ: Ukraina: rozpoczęła się obowiązkowa ewakuacja ludności z obwodu donieckiego
„Ukraińskie siły rozpoczęły kontrofensywę w obwodzie chersońskim, dlatego bardzo wiele osób stamtąd ucieka. Wszyscy kierują się na naszą miejscowość. Rosyjscy żołnierze rozumieją, co się dzieje i nie przepuszczają ludzi w tak dużej liczbie. Robią to celowo, ponieważ (uchodźcy) mają odegrać rolę żywej tarczy, uniemożliwiającej ruch naszych wojsk. (Wówczas) Ukraińcy nie będą mogli ostrzeliwać rosyjskich pozycji” – wyjaśnił Kaliman w rozmowie z Radiem Swoboda.
Jak dodał, uciekinierzy z Chersonia, Melitopola czy Enerhodaru oczekują już w kolejce pod Wasylówką od pięciu-sześciu dni.
8 lipca wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk wezwała mieszkańców okupowanych terenów w regionach chersońskim i zaporoskim do jak najszybszej ewakuacji w związku z planowaną kontrofensywą ukraińską. Zapewniła wówczas, że ewakuacja, choć trudna, jest możliwa i należy się na nią zdecydować, bo rosyjskie siły wykorzystują cywilów jako żywe tarcze.
CZYTAJ: Ukraina: rosyjski atak rakietowy pod Czerwonogrodem, blisko granicy z Polską
Ukraińskie wojska wyzwoliły już 53 miejscowości w obwodzie chersońskim, lecz ich mieszkańcy powinni wstrzymać się z powrotem do domów ze względu na ciągłe ostrzały wroga – powiadomił wcześniej we wtorek p.o. szefa władz Chersońszczyzny Dmytro Butrij. W połowie lipca gubernator informował, że okupanci kontrolują w tym regionie około 650 osiedli.
Od kwietnia ukraińskie władze i media donosiły, że w zajętych częściach obwodów chersońskiego i zaporoskiego trwają przygotowania do przeprowadzenia tzw. referendum w sprawie przyłączenia tych obszarów do Rosji lub utworzenia tam zależnych od Moskwy tzw. republik ludowych.
25 maja prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret przewidujący uproszczony tryb nadawania rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom okupowanych terenów w regionach chersońskim i zaporoskim. 11 lipca zarządzenie to rozszerzono na wszystkich obywateli Ukrainy.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV