Polska konsekwentnie zwiększa swój potencjał obronny, dokonując kolejnych zakupów uzbrojenia w zaprzyjaźnionych krajach, które mają największe doświadczenia militarne – podkreślał w rozmowie z Radiem Lublin wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Przykładem jest podpisanie w piątek (26.08) umów wykonawczych na dostawy czołgów K2 i armatohaubic K9, a w ślad za nimi także samolotów FA-50 z Korei Południowej – kraju, który od 1950 roku jest w stanie wojny.
CZYTAJ: Minister Błaszczak w Wolicy Śniatyckiej: Chcemy i potrafimy bronić naszej ojczyzny [ZDJĘCIA, WIDEO]
– Wyposażamy Wojsko Polskie w sprzęt sprawdzony na wojnie – zaznacza wicepremier Mariusz Błaszczak. – Tak jest w przypadku tego z Korei Południowej, ale także sprzętu amerykańskiego. Bo podpisaliśmy również umowę w sprawie czołgów Abrams, które trafią do 18. Dywizji Zmechanizowanej, tej „Żelaznej Dywizji” (stacjonującej również w Lubelskiem – red.), powołanej w miejscu, w którym w 2011 roku została rozwiązana przez rząd koalicji PO-PSL 1. Warszawska Dywizja Zmechanizowana im. T. Kościuszki, a więc we wschodniej części naszego kraju, na wschodniej flance NATO.
Cała rozmowa poniżej:
We wzmacnianiu sprzętowym Polskich Sił Zbrojnych znaczącą rolę odgrywać ma polski przemysł zbrojeniowy, czego dowodem są zamówienia na kolejne śmigłowce Black Hawk z PZL Mielec oraz flotę 32 helikopterów AW149 z PZL Świdnik. Wicepremier Błaszczak uczestniczył wczoraj (28.08) w odsłonięciu Pomnika Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej w Wolicy Śniatyckiej, w 102. rocznicę zwycięstwa polskiej jazdy nad bolszewicką armią konną, znanego w historii jako bitwa pod Komarowem.
JB / opr. WM
Na zdj. wicepremier Mariusz Błaszczak i Jacek Bieniaszkiewicz, fot. nadesłane