Od dziś (12.08) w Lublinie można oglądać wystawę plenerową poświęconą wojnie polsko – bolszewickiej i Bitwie Warszawskiej z 1920 roku. Wystawa ukazuje najważniejsze momenty konfliktu oraz sylwetki polskich dowódców.
– Bolszewikom marzyła się światowa rewolucja – mówi dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej dr Robert Derewenda. – Oni chcieli przenieść rewolucję z Rosji do innych krajów. Warto przypomnieć, że w 1918 r. rewolucja ogarnęła również inne kraje europejskie, chociażby Niemcy. W związku z tym, jak mówił Lenin, „po trupie” Polski można było przenieść tę rewolucję na zzachód Europy. Polska zatrzymała tę rewolucję wyłącznie w Rosji. Zatrzymała ją, jak wiemy, na około 20 lat. W roku 1939 doszło do zawarcia między Niemcami a Sowietami paktu Ribbentrop – Mołotow – dodaje dr Derewenda.
CZYTAJ: Płk Dariusz Dachowicz: Na sukces Bitwy Warszawskiej złożyło się wiele czynników
Wystawę IPN-u można oglądać przy Szkole Podstawowej nr 24 przy ul. Niecałej w Lublinie przez kilka najbliższych tygodni.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Otwarcie wystawy „Wojna z bolszewikami . Bitwa Warszawska 1920″
Wojna polsko – bolszewicka zaczęła się w 1919 roku, gdy bolszewicy zaatakowali polskie Wilno. Kulminacyjnym momentem wojny była zwycięska dla Polaków Bitwa Warszawska. Na początku sierpnia Armia Czerwona stała już pod Warszawą i zbliżała się do Lwowa. Udało się jednak odeprzeć atak wroga.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. Piotr Michalski