– Jeśli rosyjscy wojskowi chcą przeżyć, to nastała pora by uciekali – podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w poniedziałek (29.08) w wieczornej odezwie do narodu.
– Okupanci muszą wiedzieć: będziemy ich przeganiać do granicy, której linia się nie zmieniła. Jeśli rosyjscy wojskowi chcą przeżyć, pora, by uciekali – powiedział prezydent Ukrainy.
CZYTAJ: Doradca prezydenta Ukrainy: rosyjskie ostrzały Enerhodaru to celowa prowokacja
Zwrócił się do rosyjskich wojskowych: – Jedźcie do domu. Jeśli boicie się wracać do swojego domu, w Rosji, oddawajcie się do niewoli.
CZYTAJ: Ukraińskie media: ostrzał i pożar sztabu rosyjskich wojsk w Nowej Kachowce
– Jeśli mnie nie posłuchają, będą mieć do czynienia z naszymi obrońcami, którzy nie zatrzymają się, dopóki nie uwolnią wszystkiego, co należy do Ukrainy – oświadczył szef państwa.
CZYTAJ: Ukraińska armia: rozpoczęliśmy ofensywę w obwodzie chersońskim
– Siły zbrojne Ukrainy rozpoczęły ofensywę w okupowanym przez Rosjan obwodzie chersońskim na południu kraju – poinformowała w wcześniej w poniedziałek rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk.
Rzeczniczka, którą zacytował portal Suspilne, przekazała, że wojska ukraińskie rozpoczęły działania ofensywne na różnych kierunkach, w szczególności w obwodzie chersońskim. Region ten, przylegający do anektowanego przez Rosję w 2014 roku Krymu, był jedynym ukraińskim obwodem w całości zajętym przez wojska agresora po rozpoczęciu 24 lutego inwazji na Ukrainę.
Wcześniej w poniedziałek zgrupowanie operacyjne „Kachowka” ukraińskiej armii powiadomiło o przerwaniu pierwszej linii rosyjskiej obrony w obwodzie chersońskim. Według tych doniesień 109. pułk należący do sił tzw. Donieckiej Republiki Ludowej opuścił swoje pozycje, a żołnierze rosyjskich wojsk powietrznodesantowych „uciekli z pola walki”.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. www.president.gov.ua