Rozpoczął się proces trzech mężczyzn oskarżonych o pobicie 46-latka w centrum Chełma. Pokrzywdzony w wyniku odniesionych obrażeń zmarł po kilku dniach w szpitalu.
Do zdarzenia doszło w lipcu ubiegłego roku w Chełmie. Jak wynika z ustaleń śledczych oskarżeni bili i kopali pokrzywdzonego po głowie i całym ciele.
W dniu zdarzenia 46-latek wraz z żoną wracali z baru nocnego do domu. Przewracali się i ostatecznie położyli się na poboczu ulicy Lwowskiej.
CZYTAJ: Zawodnik MMA oskarżony o pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Ruszył proces
Wtedy obok nich zatrzymał się samochód z pięcioma mężczyznami, którzy chcieli pomóc małżeństwu. Ostatecznie jednak doszło między nimi do kłótni i wzajemnej szarpaniny. Z akt sprawy wnika, że pokrzywdzony 46-latek chciał uderzyć jednego z mężczyzn w głowę. Z kolei kobieta miała wykrzykiwać w ich kierunku wulgaryzmy.
W pewnym momencie trzech mężczyzn zaczęło kopać i bić 46-latka, który trafił do szpitala, gdzie zmarł. Sprawcy usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu 46-latka ze skutkiem śmiertelnym.
Za zarzucane oskarżonym czyny grozi do 10 lat więzienia.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. archiwum