Diagnosta za kratkami, bo poświadczył nieprawdę. Grozi mu poważna kara

350 209636 g 2022 09 29 121705

Do policyjnego aresztu trafił diagnosta, który poświadczył nieprawdę przy badaniu technicznym samochodu.

W środę (28.09) mundurowi prowadzący akcję „Stop – drift” zatrzymali audi, które przekraczało dopuszczalne normy emisji hałasu. 25-letniemu kierowcy zatrzymano dowód rejestracyjny. Kilka godzin później policjanci ponownie skontrolowali ten sam pojazd, który – jak się okazało – przeszedł bez uwag badanie techniczne.

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Lublinie wspólnie z pracownikiem Urzędu Miasta w Lublinie przeprowadzili kontrolę w stacji diagnostycznej. Zabezpieczyli dokumentację oraz monitoringi. Zatrzymali też 21-letniego diagnostę, który zadecydował o zwrocie dowodu rejestracyjnego audi.

CZYTAJ: Odpowiedzą za fikcyjny przegląd. Trzy osoby z zarzutami

21-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty. Odpowie jako osoba pełniąca funkcję publiczną za poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci weryfikują zgromadzone materiały  i sprawdzają, czy takich przypadków było więcej. Sprawa jest rozwojowa.

PaSe / opr. PrzeG

Fot. KWP Lublin

Exit mobile version