– Ukraińska kontrofensywa w obwodzie charkowskim załamuje oś rosyjskich wojsk na północy Donbasu. W ciągu ostatnich pięciu dni Ukraińcy wyzwolili więcej terytorium, niż Rosja zajęła od kwietnia – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W analizie sytuacji na sobotę 10 września think tank podkreśla, że Rosjanie nie wykonują kontrolowanego odwrotu, lecz pospiesznie uciekają z południowo-wschodniej części obwodu charkowskiego, starając się uniknąć okrążenia w okolicach Iziumu.
– Ukraińcy najpewniej odbiją całkowicie to miasto w ciągu najbliższych 48 godzin, o ile jeszcze tego nie dokonali – ocenia ISW. – Zdobycze sił ukraińskich nie ograniczają się jednak do okolic Iziumu. Pojawiły się doniesienia o przejęciu przez nie w sobotę kontroli nad miejscowością Wełykyj Burłuk, co oznaczałoby, że są już 15 kilometrów od granicy państwowej.
– Siły ukraińskie przebiły się w niektórych miejscach nawet na 70 kilometrów w głąb rosyjskich linii i przejęły ponad 3 tys. kilometrów kwadratowych terytorium w ciągu ostatnich pięciu dni od 6 września. To więcej terytorium niż siły rosyjskie zajęły we wszystkich swoich operacjach od kwietnia – podkreśla ISW.
CZYTAJ: Siły ukraińskie są na obrzeżach okupowanego Lisiczańska
Według think tanku wyzwolenie Iziumu byłoby najbardziej znaczącym osiągnięciem wojskowym Ukrainy od zwycięskiej bitwy o Kijów w marcu. Wyeliminowałoby rosyjskie podejście na północnym zachodzie obwodu donieckiego drogą E40, poprzez którą rosyjskie wojsko chciało otoczyć ukraińskie pozycje wzdłuż linii Słowiańsk-Kramatorsk.
Skuteczne okrążenie okupantów uciekających z Iziumu wiązałoby się ze zniszczeniem lub schwytaniem znacznych sił rosyjskich i pogłębiło problemy Rosji związane z niedoborem żołnierzy i niskim morale. Rosyjscy korespondenci wojenni i blogerzy donosili o kłopotach z ewakuacją wojsk z Iziumu, co sugeruje, że Ukraińcy przynajmniej częściowo zamknęli je w okrążeniu na niektórych obszarach – ocenia ISW.
Rosyjskie ministerstwo obrony usiłuje niezgodnie z prawdą przedstawiać ucieczkę jako „przegrupowanie”, podobnie jak wcześniej tłumaczyło wycofanie się spod Kijowa. Kreml ogłosił, że rosyjska artyleria i lotnictwo osłaniały odwrót wojsk z obwodu charkowskiego, ale „te rosyjskie twierdzenia nie mają związku z sytuacją w terenie” – podkreśla think tank.
– Mętne, niespójne tłumaczenia i dezorganizacja wśród propagandystów Kremla świadczą o załamaniu narracji kreowanej przez państwowe rosyjskie media, co może sprawić, że rosyjska opinia publiczna zda sobie sprawę z prawdziwych postępów „specjalnej operacji wojskowej”, jak Moskwa nazywa inwazję na Ukrainę – ocenia ISW.
Infografika PAP/ Maciej Zieliński
Generał Załużny: zostało nam 50 km, by dojść do granicy w obwodzie charkowskim
– Ukraińskim siłom zostało 50 km, by dojść do granicy państwowej w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy – poinformował w niedzielę naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
– Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wyzwalanie okupowanych przez Rosję terytoriów. Od początku września przywrócono pod kontrolę Ukrainy ponad 3 tys. km kwadratowych – napisał generał w serwisie Telegram.
Poinformował, że na kierunku charkowskim siły ukraińskie przesuwają się nie tylko na południe i wschód, ale też na północ. – Do granicy państwowej pozostaje 50 km – dodał.
Generał załączył do wpisu zdjęcia, na których widać „wyniki działań kilku jednostek Sił Zbrojnych”:
Wołodymyr Zełenski: Wyzwolono wieś Czkałowskie w obwodzie charkowskim
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że armia ukraińska odzyskując kolejne tereny spod okupacji rosyjskiej, zajęły wieś Czkałowskie w obwodzie charkowskim.
– Kolejna osada wyzwolona! Dzięki 14. Samodzielnej Brygadzie Zmechanizowanej imienia księcia Romana Wielkiego, flaga ukraińska wróciła do wsi Czkałowskie, obwód charkowski. I tak będzie wszędzie. Wypędzimy najeźdźców z każdego ukraińskiego miasta i wsi. Dziękujemy wszystkim naszym bohaterom! – napisał na Facebooku prezydent Wołodymyr Zełenski.
Do wpisu dołączono nagranie wideo, na którym ukraiński żołnierz zatyka flagę swojego kraju na maszcie komunikacyjnym.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy Facebook