Uczestnicy tegorocznej odsłony roztoczańskiego rajdu rowerowego „Jastrzębia Zdebrz” zameldowali się na mecie. W lesie Kamionka Latyczyn na uczestników czekał posiłek regeneracyjny i piękne widoki na dolinę rzeki Gorajec.
– Roztocze Zachodnie jest rajem dla rowerzystów. To cudowne krajobrazy i urozmaicone rowerowe trasy – mówi Marek Konopka, uczestnik rajdu. – Jeszcze mam oddech głęboki, ciężko było, ale powiem szczerze, że naprawdę było warto, mimo tego, że trochę kapie, ale to tylko kapie. Niesamowite widoki. Nie było żadnej mgły, bo deszcz popadał. Grupa wspaniała. Chłopaki z Miodów Kozackich prowadzący niesamowitą trasą. Jedynka była najlepsza. Wiem, że niektórzy mówią, że Kosa to wspaniała rzecz, ale Jedynka była najlepsza – największe wzniesienia, ale i zjazdy. Było ciężko, ale daliśmy radę. Jastrzębia Zdebrz zawsze musi być.
Cykliści wyruszyli na rowerowe szlaki z Biłgoraja, Zamościa, Frampola, Szczebrzeszyna i Radecznicy. W zależności od wybranej trasy uczestnicy mieli do pokonania od 25 do 55 km. Przewyższenia na trasie wynosiły kilkaset metrów.
Patronem medialnym rajdu od lat jest Polskie Radio Lublin.
TsF/ opr. DySzcz
Fot. TsF