Bez przeszkód odbywają się odprawy na polsko-ukraińskim przejściu w Dorohusku. W piątek wieczorem wojewoda lubelski Lech Sprawka poinformował o zakończeniu protestu przez przewoźników.
Obecnie w Dorohusku po polskiej stronie oczekuje 800 ciężarówek, a szacunkowy czas na przekroczenie granicy to 36 godzin. Po ukraińskiej stronie kolejka jest większa i wynosi 2 tysiące 730 pojazdów, co oznacza 4,5 doby oczekiwania.
CZYTAJ: Kierowcy zawiesili protest w Dorohusku. Wojewoda podpisał porozumienie
– Od piątku (09.09) odprawy odbywają się na bieżąco – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Tempo jest dobre, zważywszy na wielkość ruchu. W sobotę na kierunku wyjazdowym z Polski odprawiono na tym przejściu podczas 12-godzinnej zmiany nocnej 313 ciężarówek. Dodatkowo od piątku na przejściu granicznym w Zosinie, na kierunku przywozowym do Polski, uruchomiony został specjalny pas dla odpraw pojazdów ciężarowych pustych, czyli nieprzewożących ładunku.
Trwający od poniedziałku protest dotyczył skrócenia czasu odpraw i przywrócenia w Dorohusku pasów dla wracających z Ukrainy ciężarówek bez ładunku. Kierowcy domagali się także oraz wprowadzenia 24-godzinnej odprawy fitosanitarnej i weterynaryjnej.
W piątek wieczorem wojewoda Lech Sprawka zapowiedział, że będzie stale monitorował funkcjonowanie przejścia granicznego w Zosinie, tak żeby w pełni zrealizowało ono swoją funkcję. Poinformował także, że będzie działał na rzecz doskonalenia pracy przejścia granicznego w Dorohusku. Jak dodał, na przejściu wszystkie inspekcje kontrolne pracują w reżimie 24 godzin na dobę przez 7 dni w tygodniu. – Daje to niewątpliwie szansę usprawnienia odpraw – stwierdził Sprawka.
CZYTAJ: Lech Sprawka o sytuacji na wschodniej granicy: Mam nadzieję, że protest niebawem się zakończy
Przewodniczący Zamojskiego Komitetu Protestacyjnego Przewoźników Łukasz Białasz potwierdził, że blokada przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku została zawieszona.
W sprawie przywrócenia pasów dla pustych ciężarówek w Dorohusku wciąż prowadzone są rozmowy między premierami Polski i Ukrainy.
CZYTAJ: „Nie zostawiamy kierowców samych sobie”. Rząd spełni postulaty protestujących w Dorohusku
Ponadto w Hrebennem na wyjazd z Polski czeka 650 ciężarówek w 45-godzinnej kolejce, a w kolejce na wjazd do naszego kraju w 60-godzinnej kolejce czeka 700 pojazdów.
– Na pozostałych przejściach granicznych sytuacja wygląda lepiej – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Na bieżąco odbywają się odprawy na kierunku wjazdowym do Polski przez przejście graniczne w Dołhobyczowie, natomiast na kierunku wywozowym jest niewielka, trzygodzinna kolejka 85 ciężarówek. Przed przejściem granicznym w Zosinie na wyjazd z Polski oczekuje 50 samochodów ciężarowych, co oznacza 5 godzin oczekiwania. Natomiast na przyjazd do naszego kraju w trzygodzinnej kolejce czeka 30 pojazdów.
EwKa / opr. ToMa
Fot. archiwum