Dziś (09.09) rano wprowadzono ułatwienie mające pomóc rozładować kolejki przed polsko-ukraińskimi terminalami. Na drogowym przejściu granicznym w Zosinie są odprawiane pojazdy ciężarowe bez ładunku.
Takiego rozwiązania domagali się kierowcy protestujący na przejściu w Dorohusku.
– Mamy nadzieję, że protest niebawem się zakończy – mówił poranny gość Radia Lublin wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Kierowcy zrobili coś w rodzaju wizji lokalnej, jak to przebiega na przejściu granicznym w Zosinie. W najbliższym czasie będzie podjęta decyzja przez protestujących i ta decyzja zostanie przekazana na moje ręce. Wyrażam nadzieję, że wreszcie ruszy odprawa zarówno na kierunku wjazdowym jaki i wyjazdowym. Rzeczywiście po stronie ukraińskiej jest bardzo długa kolejka – dodaje Lech Sprawka.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Kierowcy w Dorohusku zablokowali dojazd do terminalu i przepuszczają tylko dwie ciężarówki na godzinę, domagając się skrócenia czasu odpraw. Po ukraińskiej stronie czeka około 2,5 tysiąca pojazdów, po polskiej 1000. Służby szacują, że na odprawę trzeba czekać 48 godzin.
50-godzinna kolejka po polskiej stronie jest też przed przejściem w Hrebennem.
RCh / TSpi / opr. PrzeG
Fot. archiwum