Azjatyccy badmintoniści zdominowali zakończony w Lublinie turniej Orlen Polish International wygrywając wszystkie konkurencje. Jedynym reprezentantem Europy w finałach był Czech Jan Louda. Polaków nie było już od ćwierćfinałów.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Badminton: finały turnieju Orlen Polish International 2022
W silnie obsadzonych zawodach uczestniczyło 297 zawodników z 25 państw, a najliczniejszą, grupę stanowili Azjaci, u których badminton jest bardzo popularny. Z krajów azjatyckich na turniej przyjechało ponad 150 zawodników.
CZYTAJ: Badmintoniści z całego świata walczą w Lublinie
W hali lubelskiego Uniwersytetu Medycznego grano na pięciu kortach jednocześnie, a ponieważ tegoroczne imprezy odbywają się pod hasłem „Solidarni z Ukrainą”, korty nosiły nazwy miast tego kraju: Kijów, Charków, Mikołajów, Odessa i Dniepr.
CZYTAJ: Na lubelskich kortach królują Azjaci. Trwa Międzynarodowy Turniej Badmintona
Polacy nie dotarli nawet do ćwierćfinałów, choć na uwagę zasługują występy dwóch juniorów: brązowego medalisty ME U-19 Dominika Kwinty, który w 1/16 finału, po trzysetowej walce, uległ Japończykowi Koshiro Moriguchi 27:25, 15:21, 9:21 oraz Maksymiliana Danielaka, który wygrał z aktualnym mistrzem Polski Krzysztofem Jakowczukiem 21:9, 21:18 i wicemistrzem młodzieżowców Mikołajem Szymanowskim 21:19, 22:20.
Wyniki finałów:
kobiety
singiel: Hirari Mizui (Japonia) – Qui Zi Ying (Chiny) 18:21, 21:11, 21:14
debel: Miku Shigeta i Yui Suizu (Japonia) – Sung Shuo Yun i Yu Chien Hui (Tajwan) 21:18, 21:18
mężczyźni
singiel: Yushi Tanaka (Japonia) – Jan Louda (Czechy) 21:13, 21:15
debel: Chiu Hsiang Chieh i Yang Ming-Tse (Tajwan) – Masato Takano i Katsuki Tamate (Japonia) 21:11, 21:15
mikst
Chiu Hsiang Chieh i Lin Xiao Min (Tajwan) – Ming Che Lu i Chung Kan-Yu (Tajwan) 21:16, 21:18.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Krzysztof Radzki