Po awansie do 1/16 finału Pucharu Polski piłkarze Motoru Lublin wracają do gry o punkty w II lidze. Podopieczni trenera Stanisława Szpyrki spisywali się dotąd poniżej oczekiwań. W ośmiu meczach zdobyli zaledwie 6 punktów, co sprawia że zajmują miejsce w strefie spadkowej.
Na przełom liczy pomocnik Motoru Marcel Gąsior:
Rywala komplementuje pomocnik Motoru Piotr Ceglarz, który spodziewa się wysoko zawieszonej poprzeczki:
Mecz Motoru ze Zniczem Pruszków na Arenie Lublin rozpocznie się o 13.00. W naszym programie pojawią się meldunki z lubelskiego stadionu.
JK
Fot. archiwum