– Premier Mateusz Morawiecki został w piątek (09.09) – w obecności prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – uhonorowany tablicą swego imienia w Alei Odwagi w Kijowie. – Od pierwszych dni wojny szef polskiego rządu był z nami w najtrudniejszym czasie – podkreślił ukraiński przywódca.
– Od pierwszych dni wojny premier Morawiecki był ze swoimi kolegami, naszymi europejskimi przyjaciółmi, w najbardziej trudnym czasie, gdy wielu liderów państw europejskich nie wierzyło w swoje bezpieczeństwo – powiedział podczas wspólnej konferencji prasowej prezydent Zełenski.
Tablicą w Alei Odwagi – znajdującą się przed ukraińskim parlamentem – został również w piątek uhonorowany także przebywający obecnie w Kijowie prezydent Łotwy Egils Levits.
W Alei widnieje także nazwisko prezydenta Andrzeja Dudy. Został on w ten sposób uhonorowany pod koniec sierpnia podczas swej wizyty w Kijowie.
Polska wzywa Komisję Europejską do przekazania Ukrainie 9 mld euro
– Polska razem z sojusznikami wzywa Komisję Europejską do jak najszybszego przekazania Ukrainie ze strony Unii Europejskiej tego, co obiecaliśmy w czerwcu, czyli 9 mld euro – powiedział w piątek w Kijowie premier Mateusz Morawiecki.
Polski premier stwierdził, że następnym planem rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i „niektórych niedowiarków z Zachodu” może być chęć powrotu do zasady „business as usual”.
Zaznaczył, że Rosja używa wszystkich możliwych instrumentów gospodarczych „jak pistoletu przystawionego do głowy wielu państw europejskich, a Ukrainie – karabinu przystawionego do ciała”.
– I dlatego z tej strasznej wojny, z tej bohaterskiej obrony, musi się narodzić nowa Europa, Europa także z Ukrainą jako pełnoprawnym członkiem UE. I Polska razem z naszymi sojusznikami mocno wzywa Komisję Europejską do jak najszybszego przekazania tego, co już obiecaliśmy w czerwcu Ukrainie ze strony UE, czyli 9 mld euro – oświadczył Morawiecki.
Podkreślał, że to bardzo ważne, by nie powiódł się „następny plan Kremla rzucenia na kolana Ukrainy poprzez brak zasobów finansowych”.
Zwycięstwo w wojnie musi być po stronie Ukrainy
– Polska, kraje bałtyckie i Czechy są najaktywniejsze w UE w rozmowach z Komisją Europejską o organizacji z jednej strony wsparcia finansowego dla Ukrainy, a z drugiej o jak najdotkliwszych sankcjach wobec Rosji – mówił w piątek w Kijowie premier Mateusz Morawiecki.
Premier stwierdził na konferencji prasowej w Kijowie, że sankcje wobec Rosji coraz mocniej działają. – Rosja robi dobrą minę do złej gry, ale warto, aby wszyscy wiedzieli, że sankcje na Rosję coraz bardziej, miesiąc po miesiącu, będą bolesne dla rosyjskiej gospodarki – powiedział Morawiecki.
Podkreślił, że zwycięstwo w wojnie musi być po stronie Ukrainy. – Bo, jeśliby – co nie daj panie Boże – doszło do zwycięstwa na warunkach rosyjskich, to dla Europy byłaby to ogromna klęska. Nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy oznaczałoby to wielką porażkę, nie tylko brak możliwości obrony wartości europejskich, tych wartości europejskich, za które dzisiaj Ukraina walczy – wolność, suwerenność, braterstwo, prawo do życia, te wszystkie wartości byłyby przegrane – powiedział premier.
Prezydent Zełenski: jesteśmy zainteresowani tym, by Ukraina mogła wesprzeć Polskę w kwestiach energetycznych
– Jesteśmy zainteresowani tym, by Ukraina mogła wesprzeć Polskę w kwestiach energetycznych – mówił w piątek w Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – Zrobimy wszystko, abyśmy w najbliższym czasie mogli znaleźć wyjście z ewentualnego przyszłego kryzysu energetycznego – zadeklarował.
Podczas wspólnej konferencji prasowej prezydent Ukrainy dziękował Polsce i Łotwie za ich stałe wsparcie, jakie otrzymuje od nich naród ukraiński od początku rosyjskiej inwazji.
Prezydent Zełenski poinformował jednocześnie, że podczas wspólnych rozmów z premierem Polski i prezydentem Łotwy politycy omówili „ważne aspekty związane z ograniczeniem wizowym dla turystów z Federacji Rosyjskiej do Europy”. – Uważam, że jest to sprawiedliwa decyzja – podkreślił prezydent nawiązując do wspólnego oświadczenia premierów Polski, Estonii, Litwa i Łotwy ws. ograniczenia możliwości podróżowania po Europie dla obywateli Rosji.
– Mówiliśmy też, że powinniśmy pracować w tym kierunku, aby Rosja zrozumiała, jaka jest to cena ich działań – kontynuował prezydent Ukrainy.
Poinformował też, że politycy omówili również kwestie energetyczne. – Jesteśmy zainteresowani tym, aby Ukraina mogła wesprzeć Polskę i zrobimy wszystko, abyśmy w najbliższym czasie mogli znaleźć wyjście z ewentualnego, przyszłego kryzysu energetycznego – zadeklarował.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Kancelaria Premiera Twitter