Prezydent Andrzej Duda powiedział, że sybiracy cierpieli za Polskę i dla Polski i dlatego jesteśmy winni im pamięć i cześć. W 83. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę prezydent złożył kwiaty przed pomnikiem „W Hołdzie Zesłańcom Sybiru” w Gdyni.
W trakcie uroczystości Andrzej Duda przypomniał, że na skutek zbrodniczych działań władz ZSRR zginęły miliony Polaków. – Dwa miliony Polaków zostało zamordowanych. Około 22 tysiące polskich oficerów zginęło w Katyniu, Miednoje i w Twerze. Ale także i wszyscy ci, którzy byli więzieni i zostali wywiezieni na Sybir, którzy umierali w łagrach na skutek chorób i katorżniczej pracy – powiedział. Dodał, że spośród zesłanych na Syberię Polaków do ojczyzny wróciło jedynie około 500 tysięcy osób.
CZYTAJ: Lublin: obchody 83. rocznicy sowieckiej napaści na Polskę
Podczas uroczystości Andrzej Duda przypomniał, że dziś w 83. rocznicę tamtej agresji, Polska otwiera przekop Mierzei Wiślanej. Prezydent podkreślił strategiczne znaczenie tej inwestycji. Przekop Mierzei Wiślanej uniezależnia Polskę od Rosji, która do tej pory musiała wyrażać zgodę na przepływ polskich jednostek przez Cieśninę Piławską. Dlatego, jak mówił Andrzej Duda, takie wydarzenie musi zostać poprzedzone oddanie hołdu ofiarom sowieckiej inwazji.
17 września 1939 roku nad ranem, łamiąc pakt o nieagresji, Armia Czerwona zaatakowała tyły polskich wojsk walczących z Niemcami. Dziś przypada 83. rocznica tego wydarzenia. „83 lata temu sowiecka propaganda mówiła o bankructwie polskiego państwa i konieczności obrony Białorusinów oraz Ukraińców, dziś nadal przeżywamy stałe zagrożenie systemu komunistycznego” – wyjaśnia Karol Nawrocki. Związek Sowiecki zajął obszar blisko 200 tysięcy kilometrów kwadratowych naszego terytorium, zamieszkany przez około 13 milionów osób. Sowiecka agresja na nasz kraj rozpoczęła najtragiczniejszy rozdział w historii zsyłek setek tysięcy Polaków na Syberię i do Kazachstanu. Dlatego dziś obchodzimy także Dzień Sybiraka.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. PAP/Jan Dzban