Prof. Konrad Rejdak: Choroby neurologiczne to wielkie wyzwanie społeczne

img 20220914 210444 2022 09 15 171403

Około 1000 specjalistów z całego kraju bierze udział w trwającej w Lublinie konferencji Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. Uczestnicy rozmawiają o nowych metodach diagnostyki i terapii chorób neurologicznych, a także ich dostępności dla polskich pacjentów.

Podczas kongresu zostały też ogłoszone plany budowy w Lublinie Wschodniego Centrum Chorób Układu Nerwowego. O inicjatywie powstania Centrum z kierownikiem Kliniki Neurologii Szpitala Klinicznego numer 4, profesorem Konradem Rejdakiem rozmawia Magdalena Kowalska.

CZYTAJ: W Lublinie powstanie Centrum Leczenia Chorób Układu Nerwowego

– Pan rektor, prof. Wojciech Załuska, rzeczywiście był łaskaw ogłosić wczoraj taką informację – mówi prof. Konrad Rejdak. – Jest to bardzo ważna dla środowiska neurologów inwestycja i plany. Wschodnie Centrum Chorób Układu Nerwowego ma być bardzo innowacyjnym rozwiązaniem integracji różnych dziedzin, które zajmują się chorobami układu nerwowego: neurologia, neurochirurgia, radiologia zabiegowa, neurorehabilitacja, ale też i intensywna terapia neurologiczna. Chodzi o stworzenie miejsca, gdzie pacjenci z ciężkimi chorobami układu nerwowego będą mogli korzystać z kompleksowej pomocy. To jest nasza rzeczywistość, ale warunki typowych szpitali utrudniają komunikację z racji różnych uwarunkowań w strukturze tychże instytucji, dlatego wierzymy, że takie Centrum zmieni zupełnie jakość sprawowanej opieki neurologicznej nad pacjentami. Będzie to pionierskie innowacyjne rozwiązanie na skalę kraju, a wiemy że na świecie takie placówki świetnie funkcjonują i to daje wymierne korzyści dla pacjenta.

ZOBACZ ZDJĘCIA: VII edycja Konferencji Naukowo-Szkoleniowej Polskiego Towarzystwa Neurologicznego

Centrum ma powstać przy Szpitalu Klinicznym nr 4. Ma to być osobny budynek. Na jakim etapie są te plany? – Ta koncepcja jest wpisana do całej strategii rozwoju szpitala – mówi prof. Konrad Rejdak. – Są już też plany architektoniczne, wyliczenia kosztów. Jesteśmy na bazie składania wniosków o finansowanie do różnych źródeł. Oczywiście tu najlepszych informacji udzieli dyrekcja szpitala, ale też mamy upoważnienie, aby w różnych zakresach, bo takich centrów planowanych jest kilka, czyli dotyczy to też innych dziedzin medycyny, ale my neurolodzy z kolegami neurochirurgami wierzymy, że to jest rzeczywiście wielki priorytet. Choroby neurologiczne to wielkie wyzwanie społeczne. Coraz więcej tych chorób niestety populacyjnie stwierdzamy z racji też, chociażby starzenia się społeczeństwa, więc chcemy działać jak najszybciej i liczymy na przełomowe decyzje władz, że uda się pozyskać środki na ten konkretny cel.

W Centrum kompleksową opiekę znajdą m.in. osoby po udarach z mózgu, a jest to jedno z tych schorzeń, na które zapadalność rośnie, zwłaszcza w przypadku osób, które przechorowały Covid-19.

– Będziemy pomagać wszystkim pacjentom z najczęstszymi chorobami, jak udar, ale też choroby neurozwyrodnieniowe, stwardnienie rozsiane, padaczka, a więc lista jest bardzo długa – mówi prof. Konrad Rejdak. – Po covidzie przybyło nam pacjentów. Niestety te powikłania covidowe polegają na występowaniu chorób naczyniowych jak udar, ale też przeróżnych zespołów autoimmunologicznych, więc szacuje się, że 1/3 chorych po przebytym covidzie ma objawy neurologiczne przedłużające się. Szacujemy, że w skali województwa jest to kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Pandemia niestety nie zatrzymała się, więc nadal będziemy musieli się z tym wyzwaniem mierzyć.

Profilaktyka jeśli chodzi o udary mózgu to jedno z tych wyzwań, które stoją przed neurologią. – Mamy dobrze opisane czynniki ryzyka, modyfikowalne i niemodyfikowalne – mówi prof. Konrad Rejdak. – Te niemodyfikowalne to niestety wiek, ale wiele innych możemy zmieniać: styl życia, dieta, leczenie i monitorowanie chorób układu krążenia, jak zaburzenia rytmu, nadciśnienie, ale też metaboliczne jak cukrzyca, więc możemy wiele zdziałać, porzucić używki, palenie papierosów powinno całkowicie zniknąć z naszej rzeczywistości populacyjnej, społecznej. To są przykłady tych najważniejszych działań prewencyjnych, które mogą uchronić nas przed bardzo ciężką chorobą, jaką jest udar.

CZYTAJ: Udary dziesiątkują społeczeństwo. Prof. Rejdak radzi jak je rozpoznać

Czy w leczeniu tej choroby pojawiają się jakieś nowości? – Mamy leczenie interwencyjne, czyli możemy udrażniać naczynia, które uległy zatkaniu, a to główna przyczyna udarów, więc cieszymy się, że województwo lubelskie jest liderem jeżeli chodzi o liczbę tych procedur i przeliczanie ją na liczbę mieszkańców – mówi prof. Konrad Rejdak. – W pilotażu jest nasza klinika w SPSK4, ale też Szpital Wojewódzki na Kraśnickiej i Szpital Wojewódzki w Zamościu prowadził to leczenie, więc cieszymy się, że mamy świetną sieć oddziałów neurologicznych i udarowych w województwie, a to przynosi wymierne efekty. Ale pamiętajmy, lepiej zapobiegać niż leczyć.

Konferencja to również okazja, żeby powiedzieć o zmianach systemowych, których neurolodzy oczekują: – Życie wskazuje, że wszystko dokoła się zmienia. Zmienia się profil chorób, ale też wyzwania związane z epidemiologią chorób, więc już na tym etapie, jako Polskie Towarzystwo Neurologiczne, postulujemy o to, aby te zmiany dokonywać – zaznacza prof. Konrad Rejdak. – Problemy kadrowe, organizacyjne, dodatkowo niskie finansowanie procedur neurologicznych sprawia, że są to oddziały często nieopłacalne, zamykane. Ubywa ich na mapie województwa, ale też całego kraju. Niestety boimy się wizji, że karetki będą krążyć między szpitalem a szpitalem szukając wolnego miejsca neurologicznego.

VII Konferencja Naukowo-Szkoleniowa Polskiego Towarzystwa Neurologicznego potrwa w Lublinie do soboty. Obrady odbywają się w Centrum Spotkania Kultur.

MaK / opr. DySzcz

Fot. Iwona Burdzanowska

Exit mobile version