Trwa protest przewoźników w rejonie polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku. Na miejsce przyjechało blisko 20 tirów, które blokują jeden z dojazdowych pasów do przejścia.
– Kolejka z godziny na godzinę jest coraz dłuższa – informuje oficer prasowy chełmskiej policji, komisarz Ewa Czyż. – Przejazd na przejściu blokowany jest przez osoby protestujące, są to polscy przewoźnicy. Policjanci są na miejscu. Naszym zadaniem jest czuwanie nad bezpieczeństwem, niedopuszczenie do zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Jeżeli chodzi o dopuszczalność przejazdu to są dwa pojazdy w obu kierunkach na godzinę, natomiast autokary czy też pojazdy przewożące zwierzęta są przepuszczane na bieżąco.
CZYTAJ: Kierowcy ciężarówek protestują na przejściu granicznym w Dorohusku [AKTUALIZACJA]
Protestujący przewoźnicy domagają się między innymi utworzenia oddzielnych kolejek dla pustych ciężarówek wjeżdżających z Ukrainy do Polski, co miałoby usprawnić czas oczekiwania na odprawę.
Przewoźnicy w rejonie przejścia granicznego w Dorohusku mają protestować dobę.
MaTo / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska