Prezydent Andrzej Duda zapewnił dziś, że nie ma w Polsce zagrożenia brakami żywności i nie trzeba jej magazynować. W trakcie Dożynek Prezydenckich w Belwederze prezydent mówił, że mimo wysokich cen surowców i nawozów, zbiory były dobre i nie należy obawiać się kryzysu na rynku żywności.
CZYTAJ: Prezydent Andrzej Duda: polski rolnik zapewnia społeczeństwu bezpieczeństwo żywnościowe
– W Lubelskiem sytuacja w rolnictwie także nie jest zła – mówił podczas dożynek wojewódzkich marszałek Jarosław Stawiarski. – Jest bardzo dużo tej żywności. Specjalizujemy się nie tylko w zbożach czy burakach cukrowych, ale w tej chwili owoce miękkie, czyli malina, porzeczka, agrest, a także groch i fasola. Tej żywności naprawdę w tym roku, dzięki Bogu, dzięki tej pogodzie która była, jest sporo i są niezłe ceny. Rolnik może być zadowolony. Pewnie nie wszyscy są w stu procentach zadowoleni, ale generalnie ten rok obfitował w dobre plony i niezłe ceny, co przekłada się na dochodowość gospodarstw.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lubelskie Dożynki Wojewódzkie w Radawcu Dużym
– W trudnych czasach rolnictwo musi być objęte troską państwa – mówił podczas uroczystości dziękczynnych za tegoroczne plony metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. – Ta troska jest konieczna, potrzebna. Rolnik jest zależny od natury. Pewnych rzeczy się zaplanować i przewidzieć nie da. Ta tradycja, piękna tradycja wieńców żniwnych, tych uroczystości, które co roku tutaj mamy, ona nam pomaga zrozumieć, że rolnictwo, że wieś, że praca na roli są ważnym filarem nie tylko naszej gospodarki, ale przede wszystkim naszej tradycji, świadomości narodowej.
Podczas lubelskich dożynek wojewódzkich trwa tradycyjny konkurs na wieniec.
– Przygotowanie wieńca dożynkowego to bardzo ciężka praca – mówi prezes Stowarzyszenia Kreatywnych Kobiet „Stokrotka” z Bełżyc Marzanna Kiraga. – Nasza praca wygląda w ten sposób, że zaczynamy od koszenia zboża, najpierw zielonego, później zbieramy zboże już dojrzałe, jedno żółte, inne jeszcze też zielone, później suszymy, wiążemy z tego małe kupki. Średnio mniej więcej codziennie 3-4 godziny 5-6 osób pracował przy tym wieńcu. Nasza koleżanka ma męża, który nam to zespawał.
Nieodłączną częścią Święta Plonów jest dzielenie się chlebem oraz korowód wieńców dożynkowych.
– Poza wieńcami tradycyjnymi w kształcie korony, powstają wieńce współczesne. W poprzednich latach pojawiały się w kształcie traktorów. W tym roku oryginalnych pomysłów także nie zabrakło – mówi zasiadająca w jury oceniającym wieńce prof. Mariola Tymochowicz z Instytutu Nauk o Kulturze UMCS w Lublinie. – W tym roku są dwie postaci kobiece, dwa wozy z końmi, mamy piękną kaplicę, ul. To musi być w odpowiednim czasie zebrane, żeby też i kolor te zboża miały, bo niektóre zespoły mają bardziej zielone, inne bardziej dojrzałe. To wszystko wymaga koncepcji. Dawne wieńce, robione w okresie międzywojennym, to były przede wszystkim niewielkich rozmiarów wieńce albo takie drobne, małe korony. To wszystko przez te kilka dekad bardzo ewoluowało.
Koła gospodyń wiejskich – poza prezentacją wieńców – przygotowały arcydzieła kulinarne własnego pomysłu. Dożynkom towarzyszą liczne prezentacje, kiermasze, wystawy, a także koncerty.
Lubelskie Dożynki Wojewódzkie trwają na lotnisku w Radawcu Dużym pod Lublinem. Wieczorem na scenie wystąpią m.in. Dawid Kwiatkowski i zespól Wilki.
Dożynki odbywały się dziś także w innych miejscowościach naszego regionu, m.in. w Wohyniu i Maryninie.
TSpi/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski