Ukraina może pomóc UE złagodzić kryzys energetyczny tej zimy dzięki eksportowi energii elektrycznej i właśnie dlatego Rosja chce przywłaszczyć Zaporoską Elektrownię Atomową – napisał w poniedziałek (05.09) na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy.
CZYTAJ: Prezydent Zełenski poinformował o trzech wyzwolonych z rąk przeciwnika miejscowościach
„Ukraina i UE płyną w jednej łódce: powinniśmy być zjednoczeni i pokonać Putina, zanim on przyniesie nam jeszcze więcej problemów” – napisał Dmytro Kułeba na Twitterze.
Ukraiński Enerhoatom powiadomił wcześniej, że w wyniku uszkodzenia linii energetycznych przez rosyjskie ostrzały okupowana przez Rosjan Zaporoska Elektrownia Atomowa została całkowicie odłączona od ukraińskiej sieci. W efekcie, jak podano, od sieci został odłączony ostatni szósty blok energetyczny siłowni.
Zaporoska Elektrownia Atomowa to największa siłownia jądrowa w Europie. Na jej terenie stacjonują rosyjscy żołnierze z ciężkim sprzętem oraz pracownicy rosyjskiego koncernu Rosatom. Obiekt jest okupowany przez siły rosyjskie od początku marca.
Media niezależne, w tym portal The Insider, pisały wcześniej, że Rosjanie ostrzeliwują linie energetyczne, żeby doprowadzić do odłączenia elektrowni atomowej od ukraińskiej sieci, planując następnie przyłączyć ją do rosyjskiej.
Ukraine can help the EU ease energy crisis this winter with its electricity exports. This is why Russia tries to hijack the Zaporizhzhia NPP and impede them. Ukraine and the EU are in the same boat: we must remain united and defeat Putin before he brings us all even more trouble.
— Dmytro Kuleba (@DmytroKuleba) September 5, 2022
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV