Rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andriej Jusow poinformował, że pierwsi zmobilizowani Rosjanie, są już na froncie i aktywnie poddają się stronie ukraińskiej.
Ponadto w ramach państwowego projektu „Chcę żyć” pojawiło się wiele apeli z zapytaniem, jak poddać się ukraińskiej niewoli. – „Chcę żyć” to państwowy projekt pod auspicjami ukraińskiego prezydenta, który zapewnia gwarancje wynikające z konwencji genewskiej rosyjskim żołnierzom – informuje Andriej Jusow.
– Ci, którzy mają najwięcej „szczęścia”, są natychmiast wysyłani na front w ramach oddziałów okupacyjnych. Wśród nich jest też wiele próśb o włączenie do projektu „Chcę żyć” i o wyjaśnienie, jak poddać się ukraińskiej niewoli. Wszyscy ci Rosjanie, którzy dobrowolnie złożyli broń, są zapisani nie jako ci, którzy się poddali, ale jako ci, którzy zostali schwytani podczas działań wojennych – powiedział Andriej Jusow.
CZYTAJ: Ukraiński Sztab Generalny: nowo zmobilizowane w Rosji oddziały przyjeżdżają na front
Rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu powiedział, że wiele zapytań na infolinii projektu „Chcę żyć” pochodzi od rosyjskich wojskowych, a także krewnych osób zmobilizowanych. Osobną kategorię stanowią mieszkańcy Krymu, którzy uzyskali lub zostali zmuszeni do uzyskania obywatelstwa rosyjskiego i posiadają paszporty ukraińskie.
CZYTAJ: Rosyjskie media: do dowodzenia plutonem zmobilizowano 59-latka chorego na raka
Dodał, że wśród tych, którzy się poddali, byli tacy, którzy nie chcieli być na liście wymiany i nie chcieli wracać do Rosji.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy