O tym, jak ważne jest noszenie odblasków przypominali dziś (26.10) w Lublinie pracownicy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz policjanci z komendy miejskiej. Rozdawali pieszym elementy odblaskowe na przystanku autobusowym przy placu Zamkowym.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Akcja „Bądź widoczny”
– Rozdajemy odblaski dla pieszych uczestników ruchu drogowego, żeby nie tylko poza obszarem zabudowanym, ale również w mieście korzystali z tych elementów odblaskowych, bo odblaski ratują życie – mówi młodszy aspirant Sylwia Kurdziel z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
– Jeżeli osoba nie ma odblasków, jest ubrana w ciemne barwy, to jest tak naprawdę niewidoczna dla kierowcy – mówi nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Kierowca nie ma możliwości odpowiedniego zareagowania, zauważenia takiej osoby.
CZYTAJ: „Pamiętajmy, że odblaski ratują życie”. Roztoczańska Grupa Ratowników Drogowych uświadamia pieszych
– Widać nas z góra 20-40 metrów, a droga hamowania samochodu jest wiele dłuższa – mówi Renata Bielecka, dyrektor WORD w Lublinie. – Sam czas reakcji to ok. 1 sekunda, a 1 sekunda to ok. 14 metrów. Długość tira.
– Wcześniej zapada zmrok, warunki drogowe stają się coraz gorsze – dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski. – Osoba z odblaskami jest widoczna dla kierowcy nawet ze 150-200 metrów. Pamiętajmy, aby odblaski nosić w miejscu widocznym, aby był on widoczny dla kierowców i nie był zasłonięty innymi częściami garderoby.
– Akcja podoba mi się bardzo. Jestem kierowcą i jest strach, kiedy piesi chodzą ubrani na czarno i ich nie widać. A później płacz. Taka mała rzecz, a cieszy i ratuje życie – mówią mieszkańcy.
Przypomnijmy, że pieszy poruszający się poza terenem zabudowanym bez elementów odblaskowych może otrzymać mandat.
LilKa/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski