Nowa przestrzeń dla młodzieży powstała przy ulicy Peowiaków 11 w Lublinie. W poniedziałek 3 października rozpoczął się cykl spotkań i warsztatów. Młodzi ludzie będą mogli wziąć udział m.in w zajęciach ogrodniczych, żonglerskich czy kreatywnego pisania. Zaplanowano także akcję tworzenia banerów. Strefa jest zapowiedzią Europejskiej Stolicy Młodzieży Lublin 2023.
– „Hej!” to miejsce otwarte – mówi Magdalena Gnyp-Ścigocka z Biura Partycypacji Społecznej Urzędu Miasta Lublin. – To miejsce, gdzie będzie można przyjść, poczuć się bezpiecznie, posiedzieć ze znajomymi, jak też zrealizować swoje własne projekty, pomysły i aktywności. My będziemy wspierać młodzież. W ramach Europejskiej Stolicy Młodzieży bardzo zależy nam na takich aktywnościach, które wychodzą bezpośrednio od młodzieży i są bardzo ich. W przestrzeni młodzieżowej będą oczywiście osoby, które będą koordynować to miejsce. Będziemy wspierać młodzież we wszystkich działaniach.
CZYTAJ: Lublin: nowa przestrzeń dla młodzieży przy Peowiaków
– „Poznajmy się” to cykl spotkań i warsztatów. To propozycja dla młodych osób na zapoznanie i zaprzyjaźnienie się z nową przestrzenią młodzieżową w Lublinie „Hej” – mówi Izolda Boguta z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Znajduje się ona przy ulicy Peowiaków 11. Zanim to miejsce oficjalnie rozpocznie swoją działalność, już teraz, od poniedziałku (03.10) przez kilka dni można tu w swobodnej atmosferze i w gronie ludzi w podobnym wieku spędzić czas albo zaangażować się w proponowane wydarzenia.
– W dużym pokoju jest stół konferencyjny. Jego ustawienie można zmieniać. W zależności od tego, co będzie się działo, to miejsce będzie wyglądało inaczej. Zależało nam, żeby ta funkcjonalność była bardzo płynna. Mamy dużo takich miękkich przestrzeni, kącików, gdzie można odpocząć, pogadać w mniejszej, kameralnej atmosferze. Mamy kuchnię, z której można skorzystać. Zawsze są jakieś przekąski. Jest też mniejszy pokój, gdzie można zagrać w planszówki, ale też w gry na PlayStation – wskazuje Magdalena Gnyp-Ścigocka.
– Razem z wolontariuszami będę prowadził warsztaty „World full of banners”, gdzie w przyjaznej atmosferze będziemy tworzyć różne edukacyjne, motywacyjne banery z hasłami, które sami wymyślimy – zapowiada Dawid Reja z Fundacji Sempre a Frente. – Potem te banery będą ozdobą nowej przestrzeni. Już około 2 lata temu realizowaliśmy podobne działanie w ramach jednego z projektów. Wyszliśmy na ulicę z edukacyjnymi banerami, na których były zmuszające do pomyślenia hasła: „Działam, więc jestem”, „Kompetencje to konsekwencje” czy „Animuj się sam”. Oprócz tworzenia i przyjemności ze wspólnie spędzonego czasu, automatycznie pojawia się aspekt edukacji młodych osób i uświadomienia, że oni mają głos, że swoje przemyślenia i światopogląd mogą zawrzeć w jednym zdaniu, które będzie umieszczone na banerze; że inni ludzie będą mogli uwierzyć w ich treści i spostrzeżenia na temat świata, na temat Lublina.
CZYTAJ: Lublin: nowa „Miejscówka” dla kreatywnej młodzieży [ZDJĘCIA]
– Będziemy tworzyć makramowe kwietniki – mówi Adrianna Tomczak. – Makrama to taka technika plątania sznurków, plecenia ze sznurków różnych rzeczy. Można robić ozdoby, ale też rzeczy użytkowe, takie jak na przykład kwietniki. Podczas warsztatów stworzymy sobie kwietnik na doniczkę, na kwiatka. Są różne sploty. Podczas robienia kwietnika wykorzystamy dwa sploty. Tak naprawdę znając dwa sploty w makramie możemy zdziałać już bardzo dużo. Myślę, że wszyscy sobie poradzą i powstaną fajne prace.
– Od wielu, wielu lat, gdy pytaliśmy młodzież, czego brakuje w Lublinie, to zawsze jedną z powtarzających się odpowiedzi było, że brakuje przestrzeni do działań – opowiada Dawid Reja. – Te przestrzenie w jakiś sposób były, ale być może nie były dobrze komunikowane lub młodzież nie dostawała o nich informacji. Teraz tych miejsc powstało w Lublinie dużo. Młodzi ludzie chyba już nigdy nie będą mogli narzekać na ich brak. Jest „miejscówka” w Skende, będzie Peowiaków 11, jest Centrum Informacji Rozwoju Młodzieży na Lubartowskiej, jest Spilno, które powstało, aby integrować społeczność polską i ukraińską. Powstają coraz to nowe miejsca. Myślę, że dopiero tam będzie tworzyć się młodość lubelska i tam będzie można poczuć, że młodzież ma znaczenie.
– Nie możemy czekać. Europejska Stolica Młodzieży jest od stycznia 2023 i chcemy, żeby miasto po prostu poczuło siłę młodości i zaangażowanie wszystkich młodych osób, bez względu na to, skąd pochodzą i jakie mają poglądy. Jesteśmy otwarci. Czekamy na Was na Peowiaków 11 – zaprasza Magdalena Gnyp-Ścigocka.
„Hej” jest czynne codziennie od 10.00 do 20.00. Szczegółowy program najbliższych spotkań i warsztatów można znaleźć na stronie lublin.eu/lublin/esm2023.
LilKa / opr. WM
Fot. Miasto Lublin