Po 11 latach przywrócono do użytku bocznicę kolejową przy Terminalu Gazów Płynnych w Hrubieszowie. Dzięki temu zwiększy się zdolność przeładunkowa gazów płynnych z 3 do 15 tysięcy ton miesięcznie, rocznie do 150 tysięcy ton.
– Bocznica ma znaczenie strategiczne – podkreśla członek zarządu Orlen Paliwa Jakub Opara. – Terminal gazu płynnego w Hrubieszowie przez ponad 11 lat pozbawiony był dostępu do szlaku kolejowego. Brak dostępu do szlaku kolejowego powoduje olbrzymie ograniczenia jeżeli chodzi o zdolności logistyczne, dystrybucję gazu. W kontekście sytuacji, która obecnie dzieje się w Ukrainie, na świecie – przebudowa łańcuchów dostaw, kłopoty z surowcami energetycznymi, jest to dla nas bardzo istotne, a tak naprawdę istotne dla wszystkich obywateli naszego kraju.
– Inwestycja ta jest potrzebna w tej trudnej, kryzysowej sytuacji, w której się znajdujemy. Ona zabezpieczy dostawy i zapotrzebowania na gaz LPG południowo-wschodnią Polskę – mówi Krzysztof Gałaszkiewicz, radny Sejmiku Województwa Lubelskiego. – Ta inwestycja przekracza tylko region lubelski, ale dotyczy bezpieczeństwa energetycznego w to paliwo całej południowo-wschodniej Polski.
– Rynek polskiego gazu to jest 2 mln ton gazu LPG. To jest ponad 2,3 mln samochodów osobowych, które są zasilane gazem LGP, ale i nie tylko. Bo to są farmy, suszarnie, gospodarstwa. O tym się mało mówi, bo wszyscy gaz LPG kojarzą z gazem ziemnym, że to jest to samo, ale to nie jest to samo – dodaje Jakub Opara.
– Cieszę się bardzo, że mogłem być jednym z tych, którzy przecinali tę szarfę – mówi Andrzej Matusiewicz, dyrektor Zakładu Polskie Linie Kolejowe SA, Zakład Linii Kolejowych w Lublinie. – Dokonaliśmy otwarcia, wznowienia bocznicy, która była nieczynna przez 11 lat. Podtrzymujemy słowa, że nie zamykamy kolei, tylko rozwijamy, rozbudowujemy i budujemy nowe tory. Ten terminal był budowany bardzo, bardzo szybko, dlatego że Orlen właściwie go zrealizował w ciągu kilku miesięcy.
– Jak dobrze wiemy, rząd Polski, Unia Europejska obłożyły sankcjami firmy z rosyjskim kapitałem, które działały na rynku polskim, w związku z tym ten właśnie własny zasób jeśli chodzi o aktywa logistyczne jest tak bardzo ważny, żeby po prostu obywatele mieli dostęp paliwa LPG, które jest relatywnie tańsze w stosunku do benzyny. Gazu u nas nie zabraknie – jestem tego w 100% pewien – dopowiada Jakub Opara.
Spółka Orlen Paliwa posiada sześć terminali w Szczecinie, Sokółce, Nowej Brzeźnicy, Krośnie Odrzańskim i dwa w Płocku.
AP / opr. AKos
Fot. AP