Cztery zwycięstwa, jeden remis i jedna porażka – to bilans rugbistów Edach Budowlanych Lublin po 6. kolejkach Ekstraligi. Szczególnie ważne dla podopiecznych trenera Andrzeja Kozaka było zwycięstwo z aktualnym mistrzem Polski Orkanem Sochaczew.
Jednak przed tygodniem lubelska drużyna przegrała na wyjeździe z Ogniwem Sopot. To sprawiło, że przed dwutygodniową przerwą w rozgrywkach znalazła się poza czołową trójką.
– Jest duży niedosyt – mówi w rozmowie z Patrykiem Jakubczakiem kapitan Budowlanych, Piotr Wiśniewski. – Mogliśmy wygrać ten mecz. Zabrakło nam paru minut. Popełniliśmy kilka niepotrzebnych błędów
Piotr Wiśniewski cieszy się jednak z postawy drużyny na początku tego sezonu: – Z reszty sezonu jesteśmy zadowoleni. W tym momencie mamy 4. miejsce i chcemy „przezimować” w tych okolicach, czyli na miejscach walczących o medal.
– Trzeba zebrać jeszcze 11-15 oczek i cieszyć się przez całą zimę z ciepłego miejsca blisko medalu – dodaje Piotr Wiśniewski.
Ekstraliga rugby rozgrywki wznowi za tydzień. Budowlani zmierzą się w przyszłą sobotę 22 października o 14.00 z UpFitness Skrą Warszawa.
PJ
Fot. archiwum