Rada miasta w Lublinie zdecydowała o podniesieniu stawek podatku od nieruchomości na 2023 rok. Za głosowało 17 radnych, przeciw 12.
Tuż przed głosowaniem radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Breś zgłosił poprawkę o zmniejszeniu o jeden złoty wysokości podwyżki dla przedsiębiorców.
– Przedsiębiorcy nie mają lekko. Toczył ich wcześniej covid, teraz tzw. putinflacja, a my jeszcze podnosimy im stawkę podatku o 3,76 zł . Z 24,45 do 28,21 zł. To bardzo duża podwyżka, bo wcześniej były podwyżki o 1-2 zł za mkw. Tutaj prawie 4 złote – wyliczał radny Breś.
Poprawka nie została przyjęta. Radni nie debatowali w tym punkcie, od razu głosując za wprowadzeniem podwyżek.
W uzasadnieniu uchwały znajdują się przykładowe wyliczenia skali podwyżek dla mieszkańców Lublina. Mając dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej 150 m2, stojący na działce o powierzchni 800 m2 – wzrost podatku wyniesie 132,00 zł rocznie (tj. 11 zł miesięcznie).
Właściciel budynku produkcyjnego o powierzchni użytkowej 16 tys. mkw. na gruncie o powierzchni 50 tys. mkw. zapłaci więcej o niemal 5600 zł miesięcznie, czyli ponad 67 tys. zł rocznie. Za budynek handlowy o powierzchni użytkowej 1 100 m2 i gruncie o powierzchni 30 tys. mkw. wzrost podatku wyniesie 695 zł miesięcznie, czyli ponad 8300 zł rocznie.
Ratusz uzasadniał, że podwyżkę „wymusiły m.in. wprowadzone przez rząd zmiany w systemie podatkowym, skutkujące ubytkiem bieżących dochodów własnych miasta”.
TSpi / PaSe / opr. PrzeG
Fot. archiwum