Mister – policyjny pies tropiący – uratował człowieka. Mundurowi z Chełma otrzymali zgłoszenie o 55-letnim mężczyźnie, który wszedł do lasu i się zgubił. Na miejsce został skierowany przewodnik z psem służbowym.
Po około 3 kilometrach Mister po zapachu odzieży odnalazł mężczyznę w głębi lasu. 55-latek był przemoczony i nie był w stanie samodzielnie się poruszać. Natychmiast została mu udzielona pomoc, a następnie został przekazany pod opiekę zespołowi ratownictwa medycznego. Jak się okazało, mężczyzna poszedł na spacer do lasu. Gdy zaczął padać deszcz, zboczył ze ścieżki, ponieważ szukał jakiegoś miejsca schronienia. Wszedł w głąb lasu i stracił orientację. Na szczęście miał telefon i zadzwonił do żony, która wezwała pomoc.
CZYTAJ: 82-latek z Ludwina odnaleziony. Mężczyzna wyszedł do lasu na grzyby i ślad po nim zaginął
Policja apeluje do wszystkich o rozwagę podczas leśnych wypraw. Trwa sezon na zbieranie grzybów. Mundurowi przypominają, że nie należy chodzić do lasu w pojedynkę.
Należy ocenić realnie swoje możliwości i czas, jaki mamy zamiar spędzić w lesie. Bardzo ważne, aby zabrać ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią.
ZAlew / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin