Pierwsza „mobilna jednostka diagnostyczna”, czyli stacja kontroli pojazdów, wyjechała na drogi Lubelszczyzny. To siódma taka maszyna w kraju. Docelowo takie pojazdy mają się pojawić w każdym województwie.
Umożliwia kontrolę stanu technicznego wszystkich samochodów bezpośrednio na drodze, bez wizyty w stacji kontroli. Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego za pomocą nowoczesnego sprzętu będą sprawdzać stan techniczny głównie ciężarówek i autobusów.
CZYTAJ: Mandat za uszkodzoną oponę. Ciężarówka zatrzymana przez inspektorów WITD
Mobilna stacja wyposażona jest m.in. w rolki do badania sprawności układu hamulcowego, szarpak hydrauliczny do badania układu kierowniczego i zawieszenia, czytnik OBD do kontroli systemów bezpieczeństwa i ekologii pojazdów, dymomierz, analizator spalin, sonometr do badania głośności pojazdów. Rozłożenie linii diagnostycznej jest w pełni zautomatyzowane i możliwe na wielu punktach kontrolnych zlokalizowanych przy drogach krajowych, wojewódzkich i powiatowych.
Pojazd warty jest milion osiemset tysięcy złotych.
ZAlew / opr. PrzeG
Fot. witd.lublin.pl