Zakończył się remont nagrobka weterana powstania styczniowego, Józefa Duszyńskiego. Zapomnianą mogiłę w Hrebennem odnaleźli członkowie Stowarzyszenia Pamięci 1. Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza z Lubyczy Królewskiej wraz z miejscowymi regionalistami. Remont nagrobka sfinansował lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
CZYTAJ: „70 lat było tutaj niesprzątane”. Zapomniany cmentarz na pograniczu uporządkowany
– Do 2017 roku poszukiwaliśmy polskich żołnierzy poległych w wojnie obronnej na Kresach Wschodnich. Ale gdy strona ukraińska zakazała poszukiwań, ekshumacji i powtórnych pochówków, skupiliśmy się na naszym terenie – mówi Jacek Kozak, komendant placówki Straży Granicznej w Lubyczy Królewskiej i przedstawiciel stowarzyszenia. – I tutaj w okolicach Lubyczy Królewskiej rozpytywaliśmy ludzi. Staraliśmy się ustalać zapomniane mogiły leśne, polne czy – tak jak w przypadku powstańca Józefa Duszyńskiego – zapomniane mogiły na cmentarzach miejscowych. To jest pomnik weterana powstania styczniowego. Prawdopodobnie po powstaniu przeszedł granicę zaboru rosyjskiego, dostał się do Galicji i prawdopodobnie zaopiekował się nim hrabia Sapieha z Siedlisk.
Józef Duszyński zmarł w 1913 r. Został pochowany na cmentarzu greckokatolickim w Hrebennem. Przez wiele lat pracował jako oficjał sądowy. Zajmował się prowadzeniem ksiąg wieczystych od Rohatynia po Lwów.
Poświęcenie nagrobka i uroczystości z ceremoniałem wojskowym odbędą się w styczniu 2023 roku, w rocznicę 160. wybuchu powstania styczniowego.
AP / opr. AKos
Fot. nadesłane