Ocalił ją bank. Fałszywy pracownik próbował wziąć kredyt na 37-latkę

68 210337 mo2 2022 10 17 221615

Oszuści w bezwzględny i bezczelny sposób starają się okradać nasze konta. Przekonała się o tym 37-letnia mieszkanka powiatu ryckiego.

Kobieta odebrała telefon od mężczyzny, podającego się za pracownika banku. Przekazał on, że telefon 37-latki jest zawirusowany, a na jej konto ktoś złożył wniosek o udzielenie kredytu.

Kobieta uwierzyła w historię, a następnie wykonywała wszystkie polecenia oszusta, dotyczące instalacji na telefonie różnych programów.

Przestępca, mając elektroniczny dostęp do konta bankowego 37-latki, próbował zaciągnąć kredyt w wysokości 22 tysięcy złotych. Gdy to się nie udało, zmniejszył kwotę do 5 tysięcy. Jednak i ten wniosek został odrzucony przez bank.

CZYTAJ: Skradziona w Czechach, znaleziona w Hrebennem. Toyota odzyskana na przejściu granicznym

Oszust nie zrezygnował i próbował namówić 37-latkę do przelania zgromadzonych na koncie pieniędzy.

Kobieta zakończyła rozmowę dopiero w momencie, w którym – korzystając z komputera – wpisała w wyszukiwarkę dane fałszywego pracownika banku. Dopiero Internet podpowiedział, że to oszust. Na szczęście tym razem kradzież pieniędzy się nie powiodła.

TSpi / opr. PrzeG

Fot. KWP Lublin

Exit mobile version