Ponad 30 milionów złotych trafi do 14 szpitali z województwa lubelskiego, które mają problem ze zbilansowaniem swojego budżetu. Chodzi o te placówki, w których wzrost wartości kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia nie przekroczył 16 procent.
Pierwszym elementem pomocy placówkom jest wprowadzony od września tak zwany czynnik korygujący, który indywidualnie wyliczono dla każdego z podmiotów. Pieniądze szpitalom zostały przyznane na 10 miesięcy w stałej kwocie. Dodatkowo od 1 października wzrastają wyceny świadczeń w internie, szpitalnych oddziałach ratunkowych, izbach przyjęć oraz w nocnej i świątecznej opiece medycznej.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Szpital w Janowie Lubelskim
– Są to działania, które mają umożliwić szpitalom osiągnięcie równowagi finansowej. W zamian za dodatkowe środki, placówki w najtrudniejszej sytuacji, muszą przygotować plan działania – mówi dyrektor Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ Magdalena Czarkowska. – Ma być to taki program działań, które mają pomóc zbilansować się temu podmiotowi do końca pierwszego półrocza w przyszłym roku. Każdy podmiot, każdy dyrektor szpitala ma dokonać takiego bilansu – ekonomicznego, organizacyjnego, jak również zasobów kadrowych – po to, żeby oszacować, gdzie są straty, gdzie są słabe i mocne strony. Można powiedzieć, że to dokonanie takiej analizy SWOT, która pozwoli wyciągnąć wnioski i dowiedzieć się, w jaki sposób można uzyskać środki na podstawie realizacji własnych umów. My już opracowaliśmy wstępnie takie schematy, omówiliśmy takie zakresy z dyrektorami tych szpitali po to, żeby mogły być wdrożone.
Dla szpitala w Chełmie dodatkowa kwota wynikająca z korekty wyniosła blisko 3 miliony 800 tysięcy złotych, czyli ok. 380 tysięcy miesięcznie. – Jest to kwota, która pozwoli nam znacznie zrównoważyć budżet, ale oczywiście musimy poszukiwać dalszych działań, które pozwolą nam zbilansować go w pełni – mówi dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Chełmie Kamila Ćwik. – To chociażby urealnienie wartości kontraktów, których mieliśmy nadwykonania; w tej chwili realizujemy więcej świadczeń, chociażby spłacając dług zdrowotny. Natomiast obecnie jest też ogłoszonych mnóstwo konkursów na świadczenia zdrowotne. Szpital przystąpił w tej chwili do 3 konkursów, których zakresów do tej pory nie udzielał. Blisko 3 miliony 800 tysięcy – faktycznie jest to ponad połowa tego, co potrzebujemy, więc to są duże kwoty. Cała ta kwota wchodzi do ogólnego budżetu, aczkolwiek głównym celem działania szpitala jest leczenie, czyli to będą przede wszystkim wynagrodzenia, leki dla pacjentów i inne świadczenia, które są związane wprost z leczeniem pacjenta.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Briefing prasowy w Lubelskim Oddziale Wojewódzkim NFZ
Szpital w Chełmie wystąpił o świadczenia głównie rehabilitacyjne, które mają być uzupełnieniem prowadzonego w placówce leczenia, m.in. ortopedycznego. – To wpisuje się w potrzeby regionu, co jest istotne, bo przy tworzeniu planu działania dla placówki należy mieć to na uwadze – uzupełnia dyrektor lubelskiego NFZ Magdalena Czarkowska. – Ogłosiliśmy w tej chwili bardzo dużo postępowań uzupełniających, zarówno na białe plamy, jak również na zakresy, których nie mieliśmy, a widzimy potrzebę ich kontraktowania. Również po to, żeby szpital mógł w pełni realizować kompleksową opiekę nad pacjentem.
Dla szpitala w Janowie Lubelskim wysokość korekty to łącznie 2 miliony 800 tysięcy złotych. Placówka ma zamiar przeznaczyć tę kwotę głównie na wynagrodzenia dla pracowników etatowych. – W lipcu weszła w życie ustawa, która nakazała dyrektorom podmiotów leczniczych regulację wynagrodzeń.
– Wówczas dostaliśmy z Narodowego Funduszu Zdrowia środki, które nie pokrywały różnicy w pensjach – mówi dyrektor Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Janowie Lubelskim Renata Ciupak. – Była to kwota bardzo mała w stosunku do naszych oczekiwań i do tych realnych wzrostów kwot, które musimy przeznaczyć na regulację płac naszych pracowników etatowych. Natomiast teraz na skutek mechanizmu, który wyrównuje nam wzrosty kontraktów do 16 procent, otrzymaliśmy już kwotę dodatkową na całe 10 miesięcy. Jest to mechanizm, który koryguje nam te wszystkie wzrosty o kwotę 2 miliony 800 tysięcy złotych. Muszę powiedzieć, że widzimy ogromny progres w finansowaniu. Widać, jak to wzrasta z miesiąca na miesiąc. Liczymy na dalsze wzrosty, na dalsze przemyślenia, wspólną współpracę z NFZ. Nie ukrywam, że jesteśmy już po wytyczeniu pierwszych kierunków, którymi mamy podążać. Widzimy światło w tunelu. Oczekujemy więcej, gdyż nadal nie jesteśmy w stanie do końca zbilansować bez pomocy NFZ tej działalności, którą wykonujemy na bieżąco.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Szpital w Chełmie z lotu ptaka
W naszym regionie, szpitali, które nie osiągnęły 16-stoprocentowego wzrostu wartości kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia, jest 14. Zarówno szpital w Chełmie, jak i w Janowie Lubelskim, nie osiągnęły nawet 10 procent, co jest najsłabszym wynikiem w województwie lubelskim.
Dodajmy, że 21 podmiotów osiągnęło wzrost na poziomie 16 procent lub wyższym.
Mechanizm restrukturyzacji został wprowadzony decyzją ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Na jego realizację lubelski oddział NFZ jeszcze w tym roku przeznaczy ponad 12 milionów złotych. Pozostałe ponad 18 milionów zostanie rozdysponowane w przyszłym roku.
W założeniu obecne działania mają pozwolić szpitalom zbilansować budżet tak, by w drugiej połowie przyszłego roku, nie potrzebowały już korekty i dodatkowych środków.
EwKa / opr. WM
Fot. pixabay.com