Przejście graniczne w Koroszczynie: tempo odpraw wraca do normy

pm kukuryki 070422 020 2022 10 29 101315

Wraca do normy tempo odpraw ciężarówek na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie. Wczoraj (28.10) w kolejce do przejścia po polskiej stronie czekało  ponad  900 ciężarówek, a czas oczekiwania szacowany był na ponad 30 godzin. 

Pod koniec zmiany dziennej Izba Administracji Skarbowej odnotowała spadek liczby odprawianych aut.

– Niskie tempo odpraw utrzymywało się jeszcze w pierwszej części nocy – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Niemniej jednak to dosyć szybko wróciło do normy. W ciągu zmiany nocnej z terenu przejścia granicznego w Koroszczynie wyjechało w kierunku Białorusi 350 samochodów ciężarowych. To jest taka norma dla tego przejścia granicznego w chwili obecnej. Rzeczywiście pojawiły się czasowe trudności w przyjmowaniu samochodów przez stronę białoruską, natomiast zostało to szybko nadgonione, czyli liczba odpraw wróciła do normy.

Obecnie na odprawę po stronie białoruskiej czeka 570 pojazdów, oznacza to około 27 godzin oczekiwania na wjazd na terytorium Polski. Z kolei na wyjazd z kraju oczekuje 900 tirów, a czas oczekiwania to 25 godzin. 

Na polsko ukraińskiej  granicy w Lubelskiem także utrzymują się kolejki.  W Dorohusku na wjazd do Polski trzeba poczekać około 16 godzin. Jeszcze dłużej – około 27 godzin – oczekują kierowcy na  wyjazd z kraju. Na przejściu w Hrebennem czas oczekiwania na wjazd do Polski to średnio 5 godzin, dłużej – 25 godzin – czekają kierowcy wyjeżdżający z Polski na Ukrainę. 

MaK / opr. WM

Fot. archiwum

 

Exit mobile version