Siły rosyjskie zwiększają kontyngent wojskowy w okupowanym Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim – poinformował mer tego miasta na wschodzie Ukrainy Ołeksandr Striuk, cytowany w sobotę (15.10) przez portal NV.
CZYTAJ: Decyzja zapadła. Niezależne media o ukrytej mobilizacji na Białorusi
Według niego w Siewierodoniecku pozostaje około 7-8 tys. mieszkańców. „Obecnie według napływających informacji w mieście trochę zwiększa się kontyngent okupantów” – powiedział mer. Przekazał też, że w Siewierodoniecku trwają szkolenia zmobilizowanych do rosyjskiej armii.
Striuk dodał, że rosyjscy wojskowi są rozlokowywani w obiektach socjalnych, nawet w szpitalach.
Miejscowi mieszkańcy poszukują schronienia na zimę m.in. w okolicznych wsiach, w samym Siewierodoniecku niemożliwe jest scentralizowane rozpoczęcie sezonu grzewczego – relacjonuje Striuk. Ludzie wymieniają rzeczy na wiejskie produkty, a medycyna jest na prymitywnym poziomie – opisuje mer.
Przed rozpoczęciem przez Rosję na pełną skalę agresji przeciwko Ukrainie w Siewierodoniecku żyło około 100 tys. ludzi.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Na zdj. zniszczenia wojenne w centrum Kupiańska. Fot. PAP/Viacheslav Ratynskyi