W katastrofie bombowca Su-34, który w poniedziałek (17.10) uderzył w ośmiopiętrowy blok mieszkalny w mieście Jejsk, w południowo-zachodniej Rosji, zginęły 4 osoby, 6 uznaje się za zaginione, a 25 zostało rannych – podaje agencja Interfax, powołując się na lokalne władze.
Oprócz bloku, w który uderzyła maszyna, ewakuowano też pobliskie budynki.
– Przyczyną katastrofy był pożar jednego z silników – poinformował niezależny rosyjski portal Meduza za oficjalnym komunikatem Kremla.
W poniedziałek po południu pojawiły się doniesienia, że w „w pełni uzbrojony” samolot wojskowy rozbił się na gęsto zaludnionym obszarze, powodując pożar, który objął cztery piętra budynku i powierzchnię około 2 tys. metrów kwadratowych.
W mediach społecznościowych przekazywane są informacje, że dwóch pilotów Su-34 zdołało się katapultować.
?? In #Russia, a Su-34 military aircraft crashed on a residential building in #Yeysk (#Krasnodar region).
The pilot managed to eject. His parachute is clearly visible in the first picture.
At least 15 apartments were damaged, according to Ministry of Emergency Situations. pic.twitter.com/v82QUo6KhA
— NEXTA (@nexta_tv) October 17, 2022
Ponad 80-tysięczny Jejsk to port nad Morzem Azowskim, w rosyjskim Kraju Krasnodarskim. W marcu Radio Swoboda podało, że w Jejsku znajduje się jedno z około 40 lotnisk w Rosji, na Białorusi i okupowanym Krymie, z których armia Rosji przeprowadza ataki na Ukrainę.
According to Russian Emergency Ministry, the number of victims in #Yeysk has increased to 19, four in serious condition.
Eight of them have severe burns and carbon monoxide poisoning.
At least three deaths are also reported. pic.twitter.com/Rnf2NKAkoG
— NEXTA (@nexta_tv) October 17, 2022
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Nexta Twitter