Siedmiolatka z powiatu włodawskiego wpadła pod samochód, kiedy wracała ze szkoły. Dziewczynkę do szpitala zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Do zdarzenia doszło wczoraj (10.10) po godzinie 14.00 w miejscowości Kaplonosy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 58-letni kierowca forda, mieszkaniec Włodawy, wyminął się z autobusem odwożącym dzieci ze szkoły. Jak twierdzi, dostrzegł dziewczynkę idącą poboczem, która postanowiła przekroczyć jezdnię. Wtedy dziecko zostało potrącone. Kierowca był trzeźwy.
Policja ustala okoliczności wypadku. Funkcjonariusze apelują też o ostrożność, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz stosowanie zasady ograniczonego zaufania.
MaTo / opr. WM
Fot. KWP Lublin